Bytovia Bytów - Zagłębie Lubin!

- Ambicja to nie wszystko - powiedział po ostatnim meczu swojej drużyny Paweł Janas. Były selekcjoner kadry narodowej „Biało-Czerwonych” zdaje sobie sprawę, że umiejętności niektórych z jego piłkarzy nie są na tyle wysokie, aby Bytovia Bytów z powodzeniem mogła rywalizować w tej lidze. Obecnie zawodnicy beniaminka zajmują miejsce oznaczające konieczność gry w barażach i po tej kolejce ich sytuacja raczej nie ulegnie poprawie. We wcześniejszych potyczkach bytowianie przegrali na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn 0-2 i tylko zremisowali w roli „gościa” z Pogonią Siedlce. W obu tych konfrontacjach gracze beniaminka zaprezentowali się bardzo słabo. Z kolei „Miedziowi” na początek rywalizacji w tym roku kalendarzowym pokonali na wyjeździe silną Wisłę Płock 1-0, a kilka dni temu wygrali na własnych „śmieciach” z Wigrami Suwałki. Forma ekipy z Lubina jest coraz wyższa i wydaje się, że zawodnicy Zagłębia bez większych problemów powinni się uporać z bytowianami.

Zawodnicy beniaminka przystąpią do tej potyczki z lubinianami w kiepskich nastrojach. Ostatnio piłkarze Bytovii grali na wyjeździe z Pogonią Siedlce. Mecz był określany potyczką o „6 punktów”. Bytowianie chcieli koniecznie triumfować w roli „gościa”, ale finalnie zremisowali ze swoimi przeciwnikami 0-0. Paweł Janas postawił w tym meczu na tych oto zawodników: Wojciech Pawłowski - Tadeusz Socha, Łukasz Wróbel, Kamil Juraszek, Radosław Jasiński - Daniel Mąka (71. Mateusz Michalski), Chris Jastrzembski, Mariusz Kryszak (85. Krzysztof Bąk), Robert Mandrysz (88. Paweł Buzała), Wojciech Wilczyński - Janusz Surdykowski. Tacy gracze jak Daniel Mąka, Kamil Juraszek, Robert Mandrysz oraz Chris Jastrzembski obejrzeli po jednym żółtym kartoniku. Po tej potyczce podopieczni Pawła Janasa „okupują” dopiero 15. miejsce w ligowej tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Po 21. seriach spotkań zawodnicy tej ekipy zgromadzili na swoim koncie 22 punkty (5 wygranych, 7 remisów i 9 porażek). W tych 21. potyczkach gracze z Bytowa strzelili swoim rywalom 26 goli, a tylko 32 stracili. W spotkaniach „domowych” podopieczni Pawła Janasa rywalizowali w tym sezonie ligowym 10 razy. Jak na razie piłkarze ze Śląska zanotowali 4 wiktorie, 3 podziały „oczek” i 3 przegrane (bramki: 17 strzelonych i 16 straconych). W 6. ostatnich spotkaniach na własnych „śmieciach” gracze z Bytowa odnieśli 3 triumfy, 2 remisy i jedną porażkę (2-1 z Wigrami Suwałki, 1-1 z Flotą Świnoujście, 2-1 z Miedzią Legnica, 1-1 z Arką Gdynia, 6-1 z Sandecją Nowy Sącz oraz 1-4 z GKS-em Katowice). W spotkaniu z Zagłębiem Lubin żaden z zawodników Bytovii Bytów nie pauzuje z powodu zbyt dużej ilości żółtych, lub czerwonych kartek.

Gracze „Miedziowych” ostatnio rywalizowali w roli „gospodarza” z Zagłębiem Lubin. Spadkowicze z T-Mobile Ekstraklasy nie dali żadnych szans beniaminkowi, a mecz zakończył się rezultatem 3-0 dla gospodarzy tamtej konfrontacji (samobójcze trafienie Maciej Wichtowskiego, Krzysztof Piątek, Aleksander Kwiek). Szkoleniowiec Zagłębia zaufał w tym spotkaniu tym oto piłkarzom: Konrad Forenc - Dorde Cotra, Maciej Dąbrowski, Lubomir Guldan, Aleksandar Todorovski, Jakub Tosik, Łukasz Piątek, Aleksander Kwiek (73. Łukasz Janoszka), Arkadiusz Woźniak, Miłosz Przybecki (62. Adrian Błąd), Krzysztof Piątek (86. Eryk Sobków). Tylko Maciej Dąbrowski oraz Aleksandar Todorovski otrzymali po jednej żółtej kartce. Aktualnie zawodnicy z Lubina plasują się na 2. lokacie w ligowej tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy (44 „oczka”). W 21. seriach spotkań podopieczni Piotra Stokowca zanotowali 13 triumfów, 5 remisów i 3 porażki (bilans bramkowy to 34 goli zdobytych i 18 straconych). W meczach wyjazdowych piłkarze z Lubina sprawdzali się w obecnych rozgrywkach ligowych 10 razy. Jak na razie gracze Zagłębia odnieśli 6 triumfów, 3 remisy i jedną porażkę. W tych wszystkich spotkaniach „delegacyjnych” zawodnicy „Miedziowych” strzelili 16 goli, a 9 stracili. W 6. ostatnich meczach wyjazdowych podopieczni Piotra Stokowca zainkasowali w sumie 14 punktów (1-0 z Wisłą Płock, 2-1 z Flotą Świnoujście, 1-1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, 3-0 z Widzewem Łódź, 1-0 z GKS-em Tychy oraz 2-2 z Dolcanem Ząbki). W drużynie z Lubina nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych, albo czerwonych kartoników.

W rundzie jesiennej „Miedziowi” zremisowali na swoim terenie z bytowianami 2-2 (Arkadiusz Woźniak, Łukasz Piątek - Michał Pietroń, Karol Piątek). 22 lipca 2014 roku - w meczu towarzyskim - podopieczni Piotra Stokowca po bezbarwnym meczu zremisowali z ekipą Pawła Janasa 0-0. Teraz typujemy na wiktorię zawodników z Lubina. Triumf „Miedziowych” najlepiej „stoi” w internetowym bukmacherze comeon (kurs 1.71). Widać już od dłuższego czasu, że Zagłębie zostało odpowiednio poukładane przez Piotra Stokowca. Ta ekipa coraz lepiej funkcjonuje i w tym momencie jest zdecydowanym faworytem do awansu. Te aspiracje powinna zaś potwierdzić wygrywając niedzielny mecz z Bytovią Bytów.