GKS Bełchatów zagra z Górnikiem Zabrze!

Typ:
under 2.5
Kurs:
1.67 - Bet365
Stawka:
100 PLN

Bełchatowianie - jeszcze przed meczami reprezentacyjnymi - grali na wyjeździe z Lechem Poznań. Świetnie do tej pory spisująca się defensywa beniaminka natrafiła na prawdziwy poznański „walec”, który wbił jej 5 bramek. Naszym zdaniem nie oznacza to jednak, że podopieczni Kamila Kieresia zapomnieli jak się gra w obronie. Po prostu „Kolejorz” ma w tym momencie jedną najlepszych ofensyw w całej T-Mobile Ekstraklasie, a na swoim terytorium potwierdza to częściej, niż gdziekolwiek indziej. Teraz „Brunatni” na pewno będą chcieli pokazać, że tamto spotkanie było tylko wypadkiem przy pracy i strata aż tylu goli w jednej konfrontacji nie ma prawa więcej się powtórzyć. Do gry wróci już Bartosz Ślusarski, który w potyczce z Zawiszą Bydgoszcz musi pauzować za nadmiar żółtych kartoników. Teoretycznie jest to gracz ofensywny, ale jak wszyscy wiemy dobra defensywa rozpoczyna się właśnie od pierwszego napastnika. Z kolei zabrzanie wczoraj podejmowali u siebie Wisłę Kraków. Początek meczu nie zapowiadał, że zawodnicy Józefa Dankowskiego mogą przegrać aż tak wysoko. Koniec końców ekipa ze stadionu przy ulicy Roosvelta także straciła 5 goli, co zupełnie nie pasuje do obrazu zorganizowanej gry Górnika w defensywie, którą do tej pory prezentowali gracze z Górnego Śląska. W naszym odczuciu obie ekipy będą teraz bardzo podrażnione i będą chciały za wszelką cenę udowodnić, że ostatnie wysokie porażki były przypadkowe i mocno niefortunne. Typujemy zatem w tej konfrontacji under 2.5 goli.

Gracze z Bełchatowa w swoim ostatnim ligowym spotkaniu w T-Mobile Ekstraklasie grali na wyjeździe z Lechem Poznań. Piłkarze „Kolejorza” rozpoczęli z dużym animuszem i już do przerwy prowadzili 1-0 po golu Kaspera Hamalainena. Po zmianie stron cały czas byliśmy świadkami dominacji gospodarzy, którzy strzelili jeszcze 4 bramki (samobójcze trafienie Arkadiusza Malarza, Kasper Hamalainen, Gergo Lovrencsics, Darko Jevtić). Ostatecznie podopieczni Kamila Kieresia wysoko przegrali 0-5 i teraz będą chcieli się jak najszybciej za tę wpadkę zrehabilitować. Aktualnie zawodnicy beniaminka zajmują 6. miejsce w ligowej tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Na ten czas gracze „Brunatnych” zdobyli 19 punktów, na które złożyło się 5 wygranych, 4 remisy i dwie porażki (bilans bramkowy: 10 goli zdobytych i 9 straconych). Przełożyło się to na łącznie jeden over i 10 underów. W meczach „domowych” zawodnicy z Bełchatowa sprawdzali się w tym sezonie 5-krotnie. Do tej pory podopieczni Kamila Kieresia zanotowali 3 triumfy, 2 podziały „oczek” i 0 porażek (bilans: 6 bramek zdobytych i zaledwie jedna stracona). Po 5. ostatnich meczach na własnych „śmieciach” piłkarze GKS-u zdobyli łącznie 11 punktów (1-0 z Pogonią Szczecin, 1-1 z Lechią Gdańsk, 0-0 z Piastem Gliwice, 2-0 ze Śląskiem Wrocław, oraz 2-0 z Koroną Kielce). W tym czasie zawodnicy ze stadionu przy ulicy Sportowej odnieśli 0 overów i 5 underów. Teraz także oczekujemy, że w tej konfrontacji padną maksymalnie 2 trafienia.

Zabrzanie w swojej ostatniej ligowej kolejce grali na własnym obiekcie z Wisłą Kraków. Piłkarze Górnika byli podbudowani triumfem w Wielkich Derbach Śląska z Ruchem Chorzów. Z kolei „Biała Gwiazda” przegrała 3 ostatnie mecze ligowe. Trudno się więc dziwić, że obserwatorzy przecierali oczy ze zdumienia, gdy końcowym wynikiem tej potyczki było ... 5-0 dla krakowian (Semir Stilić dwukrotnie, Paweł Brożek trzykrotnie). Górnik po drugiej bramce już kompletnie stracił wiarę i był konsekwentnie dobijany przez swojego rywala. Jak na razie podopieczni Józefa Dankowskiego są na 5. pozycji w ligowej tabeli polskiej T-Mobile Ekstraklasy. We wszystkich dotychczas wcześniej zaplanowanych i rozegranych spotkaniach gracze z Zabrza zdobyli 21 punktów (6 zwycięstw, 3 podziały „oczek” i 3 przegrane). Jak dotąd zawodnicy z Górnego Śląska strzelili swoim rywalom 20 bramek, a 14 stracili. Przełożyło się to na łącznie 7 overów i 5 underów. W spotkaniach „delegacyjnych” podopieczni Józefa Dankowskiego rywalizowali w aktualnych rozgrywkach dokładnie 5 razy. Do tej pory piłkarze ze stadionu przy ulicy Roosvelta odnieśli 3 triumfy, jeden remis i jedną porażkę (bilans bramkowy z tych meczów: 9 goli zdobytych i 4 stracone). W 5. ostatnich meczach „delegacyjnych” zawodnicy z Górnego Śląska odnieśli również 3 overy i 2 undery (2-1 z Ruchem Chorzów, 3-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 0-2 ze Śląskiem Wrocław, 3-0 z Koroną Kielce, oraz 1-1 z Legią Warszawa). Teraz spodziewamy się jednak dużo bardziej defensywnego spotkania.

Under 2.5 w tej konfrontacji naprawdę świetnie został oszacowany w bukmacherze bet365. Tam ten zakład „stoi” po 1.67. W kampanii 2012/13 te zespoły spotykały się ze sobą na placu gry 2 razy. W rundzie jesiennej piłkarze Górnika wygrali u siebie z „Brunatnymi” 2-0 (Mariusz Przybylski, Aleksander Kwiek). Na wiosnę role się odwróciły i to gracze ze stadionu przy ulicy Sportowej triumfowali 2-0 (Bartłomiej Bartosiak, Kamil Poźniak).