Jagiellonia Białystok stanie w szranki z Górnikiem Zabrze!

Typ:
1
Kurs:
1.86 - Comeon
Stawka:
100 PLN

Piłkarze Jagielloni Białystok podejmą na własnym terenie Górnika Zabrze. Naszym zdaniem podopieczni Michała Probierza pójdą za ciosem i ograją rywali z Górnego Śląska. Jak w 2015 roku radzą sobie te 2 kluby? Piłkarze z Podlasia wygrali już na wyjeździe z Legią Warszawa 3-1, pokonali w „delegacji” Śląsk Wrocław 3-1, przegrali na własnym terenie z Koroną Kielce 1-2, przegrali przy Bułgarskiej z Lechem Poznań 0-2, pokonali w „domu” Górnik Łęczna 2-1, przegrali w roli „gościa” z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0-1, zremisowali na swoim terenie z Wisłą Kraków 2-2, przegrali na wyjeździe z Pogonią Szczecin 0-2, pokonali u siebie Piasta Gliwice 2-0, zremisowali na wyjeździe z GKS-em Bełchatów 0-0, wygrali na własnym terenie z Ruchem Chorzów 2-0, zremisowali w roli „gościa” ze Śląskiem Wrocław 1-1, pokonali przy Bułgarskiej Lecha Poznań 3-1, przegrali na wyjeździe z Legią Warszawa 0-1 i pokonali na Podlasiu Wisłę Kraków. Tymczasem zabrzanie w tym roku kalendarzowym zremisowali przy Roosvelta z Koroną Kielce 1-1, wygrali w roli „gościa” z Górnikiem Łęczna 1-0, zremisowali w roli „gospodarza” ze Śląskiem Wrocław 3-3, zremisowali w „delegacji” z Piastem Gliwice 2-2, zremisowali u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 3-3, przegrali na PGE Arenie z Lechią Gdańsk 0-1, zremisowali u siebie z Ruchem Chorzów 2-2, zremisowali przy Reymonta z Wisłą Kraków 1-1, pokonali u siebie GKS Bełchatów 2-0, przegrali w „delegacji” z Pogonią Szczecin 1-3, wygrali na swoim terenie z Zawiszą Bydgoszcz 2-1, przegrali w „delegacji” z Wisłą Kraków 1-4, wygrali u siebie z Pogonią Szczecin 2-0, przegrali przy Roosvelta z Lechią Gdańsk 0-1 i zremisowali na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.

Gracze z Podlasia w swoim ostatnim ligowym meczu mierzyli się na stadionie przy ulicy Słonecznej z Wisłą Kraków. Konfrontacja ta zakończyła się triumfem zawodników „Jagi”, którzy wygrali w roli „gospodarza” 2-1 (Patryk Tuszyński, Jan Pawłowski - Maciej Jankowski). Trener ekipy z Podlasia postawił w tym meczu na tych oto zawodników: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Sebastian Madera, Michał Pazdan, Jonatan Straus - Taras Romanczuk (73. Łukasz Tymiński), Rafał Grzyb - Maciej Gajos, Karol Mackiewicz (61. Jan Pawłowski), Przemysław Frankowski (46. Nika Dzalamidze) - Patryk Tuszyński. Tylko Michał Pazdan obejrzał żółty kartonik. Aktualnie podopieczni Michała Probierza zajmują 3. miejsce w ligowej tabeli T-Mobile Ekstraklasy (grupa „mistrzowska”). Jak na razie gracze z Białegostoku zainkasowali 32 punkty (przed podziałem mieli 49 „oczek”). W 34. kolejkach zawodnicy ze stadionu przy ulicy Słonecznej zanotowali 16 wygranych, 8 remisów i 10 porażek (bilans bramkowy: 49 goli zdobytych i 39 straconych). W meczach „domowych” podopieczni Michała Probierza sprawdzali się w tych rozgrywkach ligowych 17-krotnie. Jak na razie gracze z Podlasia odnieśli 9 wiktorii, 4 podziały „oczek” i 4 porażki. Obecny bilans bramkowy z tych wszystkich potyczek to 28 bramek zdobytych i 20 straconych. W 6. ostatnich meczach na swoim terenie gracze Jagielloni Białystok odnieśli 4 zwycięstwa, 2 remisy i jedną przegraną (2-1 z Wisłą Kraków, 1-1 ze Śląskiem Wrocław, 2-0 z Ruchem Chorzów, 2-1 z Piastem Gliwice, 2-2 z Wisłą Kraków i 2-1 z Górnikiem Łęczna). W tej ekipie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych, albo czerwonych kartoników. Ostatnio w drużynie z Podlasia kontuzjowani byli Martin Baran, Przemysław Mystkowski i Marek Wasiluk. Z kolei Mateusz Piątkowski nie wystąpił z innych - pozasportowych - względów.

Gracze Górnika przed paroma dniami rywalizowali na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Zawodnicy Tadeusza Pawłowskiego nie do końca wykorzystali atut własnego stadionu, a spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1 (Marco Paixao - Bartosz Iwan). Opiekun zabrzan skorzystał w tej potyczce z usług następujących graczy: Grzegorz Kasprzik - Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Mariusz Magiera - Rafał Kurzawa, Radosław Sobolewski (85. Mariusz Przybylski), Erik Grendel, Konrad Nowak (67. Bartosz Iwan), Łukasz Madej, Rafał Kosznik - Szymon Skrzypczak. Tylko Bartosz Iwan obejrzał żółty kartonik. Jak na razie gracze ze stadionu przy ulicy Roosvelta są na 7. pozycji w tabeli T-Mobile Ekstraklasy (grupa „mistrzowska”). We wszystkich dotychczas zaplanowanych i rozegranych meczach podopieczni Józefa Dankowskiego zdobyli 26 punktów (12 wiktorii, 11 podziałów „oczek” i 11 przegranych). Przed podziałem mieli 43 „oczka”. W 34. rozegranych spotkaniach zawodnicy z Górnego Śląska strzelili swoim rywalom 47 bramek, a 49 stracili. W spotkaniach „delegacyjnych” podopieczni Józefa Dankowskiego mierzyli się w obecnych rozgrywkach ligowych 17 razy. Jak na razie piłkarze z Zabrza zanotowali 6 triumfów, 4 remisy i 7 porażek. Aktualny bilans bramkowy z tych potyczek w roli „gościa” to 20 goli zdobytych i 23 stracone. W 6. ostatnich meczach „delegacyjnych” ekipa ze stadionu przy ulicy Roosvelta zanotowała 0 wiktorii, 3 podziały „oczek” i 3 przegrane (1-1 ze Śląskiem Wrocław, 1-4 z Wisłą Kraków, 1-3 z Pogonią Szczecin, 1-1 z Wisłą Kraków, 0-1 z Lechią Gdańsk i 2-2 z Piastem Gliwice). W tej ekipie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych, albo czerwonych kartoników. W minionej serii gier po stronie zabrzan nie zagrali kontuzjowani Maciej Mańka i Robert Jez.

Triumf gospodarzy rewelacyjnie został oszacowany w bukmacherze comeon. Tam ten zakład „stoi” po 1.86. W pierwszym meczu tych zespołów gracze „Jagi” przegrali w roli „gościa” z zabrzanami 0-3 (Robert Jez dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego, Mateusz Zachara). W rewanżu było natomiast 1-0 dla gospodarzy (Przemysław Frankowski). W tamtym sezonie te ekipy rywalizowały ze sobą dwukrotnie w lidze. W rundzie jesiennej zawodnicy Jagielloni Białystok przegrali na swoim stadionie z Górnikiem 0-1 (Mateusz Zachara). Z kolei na obiekcie przy ulicy Roosvelta padł bramkowy remis 3-3 (Przemysław Oziębała, Radosław Sobolewski, Bartosz Iwan - Adam Dźwigała, Dani Quintana z rzutu karnego, Dawid Plizga z rzutu karnego).