Kto wygra na Podlasiu? Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa!

Typ:
1 (+0.5)
Kurs:
2.00 - Pinnacle
Stawka:
100 PLN

W Białymstoku Jagiellonia zagra z Legią. Uważamy, że w tej potyczce warto zagrać na wiktorię ekipy z Podlasia z handicapem azjatyckim (+0.5). Trzeba wiedzieć, że gracze z Warszawy w czwartek grają rewanż z Zorią Ługańsk i na pewno włożą w niego wszystkie swoje siły, a z pewnością nie będzie to łatwa potyczka. A przecież „Jaga” na swoim terenie potrafi grać i dodatkowo ma z wicemistrzami Polski pewne rachunki do wyrównania. Na inaugurację podopieczni Michała Probierza przegrali w roli „gościa” z Koroną Kielce 2-3. Następnie gracze tego klubu wygrali u siebie z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 2-0, przegrali w roli „gospodarza” z KGHM Zagłębiem Lubin 1-2, triumfowali na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 3-1, pokonali na swoich „śmieciach” Ruch Chorzów 2-1 oraz zremisowali w Krakowie z Cracovią 1-1. Z kolei podopieczni Henninga Berga w pierwszej potyczce nowego sezonu wygrali na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 4-1. Następnie legioniści pokonali u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała 5-0, triumfowali w „delegacji” z Górnikiem Łęczna 2-0, zremisowali w roli „gospodarza” z Wisłą Kraków 1-1, przegrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 1-2 i przegrali na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej z Koroną Kielce 1-2.

Gracze klubu z Białegostoku w swoim ostatnim ligowym starciu mierzyli się na wyjeździe z Cracovią. Sobotnia konfrontacja finalnie zakończyła się wynikiem 1-1 (Marcin Budziński - Konstantin Wassiljew). Piłkarze Jagielloni zagrali w tym spotkaniu w takim oto ustawieniu personalnym: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Piotr Tomasik - Karol Świderski (53. Alvarinho), Jacek Góralski (53. Taras Romanczuk), Rafał Grzyb, Konstantin Vassiljev, Maciej Gajos (80. Przemysław Frankowski) - Piotr Grzelczak. Jedynie Alvarinho, Piotr Grzelczak i Taras Romanczuk otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Obecnie gracze z Podlasia zajmują 4. miejsce w ligowej tabeli polskiej Ekstraklasy z 10-punktową zdobyczą. W 6 seriach gier zawodnicy tego klubu zanotowali 3 wygrane, jeden remis i dwie porażki (bilans bramkowy: 11 goli zdobytych i 8 straconych. W meczach na swoich „śmieciach” gracze „Jagi” sprawdzali się w tych rozgrywkach ligowych 3 razy. Do tej pory podopieczni Michała Probierza odnotowali dwie wiktorie, 0 podziałów „oczek” i jedną porażkę. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy z tych potyczek to 5 bramek zdobytych i 3 stracone. W 6 ostatnich meczach u siebie gracze ze stadionu przy ulicy Słonecznej odnieśli 5 wiktorii, 0 podziałów „oczek” oraz jedną przegraną (2-1 z Ruchem Chorzów, 1-2 z KGHM Zagłębiem Lubin, 2-0 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, 4-2 z Lechią Gdańsk, 3-2 z Górnikiem Zabrze oraz 2-1 z Wisłą Kraków). W szeregach klubu z Podlasia żaden z zawodników nie musi pauzować za nadmiar żółtych, lub czerwonych kartoników. Ostatnio trener Jagielloni nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Jana Pawłowskiego, Marka Wasiluka oraz Karola Mackiewicza.

Piłkarze klubu z Warszawy w ostatniej kolejce grali na swoich „śmieciach” z zawodnikami Korony Kielce. Gracze wicemistrzów Polski nie wykorzystali atutu swojego stadionu i nieoczekiwanie przegrali ze swoimi przeciwnikami 1-2 (Nemanja Nikolić z rzutu karnego - Przemysław Trytko, Michał Przybyła). Trener Legii wystawił na tę potyczkę takich oto piłkarzy: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Igor Lewczuk, Tomasz Brzyski - Adam Ryczkowski (46. Guilherme), Dominik Furman, Rafał Makowski (66. Tomasz Jodłowiec), Marek Saganowski (46. Aleksandar Prijović), Ondrej Duda - Nemanja Nikolić. Jedynie Dominik Furman otrzymał jeden żółty kartonik. Jak na razie zawodnicy legionistów są na trzeciej pozycji w polskiej Ekstraklasie. We wszystkich dotychczas rozegranych meczach podopieczni Henninga Berga zdobyli łącznie 10 punktów (3 wiktorie, jeden podział „oczek” i dwie przegrane). W 6 spotkaniach zawodnicy Legii strzelili swoim rywalom 14 bramek, a 6 stracili. W meczach „delegacyjnych” podopieczni Henninga Berga mierzyli się w obecnych rozgrywkach ligowych 3 razy. Jak na razie piłkarze z Warszawy odnieśli 2 triumfy, 0 remisów i jedną porażkę. Ogólny bilans bramkowy z tych potyczek w roli „gościa” to dokładnie 7 goli zdobytych i 3 stracone. W 6 ostatnich meczach „delegacyjnych” gracze ze stolicy Polski zanotowali 0 wygranych, 0 podziałów „oczek” i 6 przegranych (1-2 z Piastem Gliwice, 2-0 z Górnikiem Łęczna, 4-1 ze Śląskiem Wrocław, 0-0 z Lechią Gdańsk oraz 1-0 z Pogonią Szczecin, 1-1 ze Śląskiem Wrocław). W szeregach tej drużyny nikt nie musi pauzować za nadmiar żółtych kartoników. W minionej kolejce w ekipie wicemistrzów Polski z powodu kontuzji nie mogli zaś wystąpić Michał Żyro, Ivica Vrdoljak i Michał Masłowski.

Wygrana „Jagi” z AH (+0.5) rewelacyjnie została oszacowana w bukmacherze pinnacle. Tam ten zakład został wyceniony na 2.00. W minionym sezonie ligowym te kluby rywalizowały ze sobą 3 razy. W pierwszym meczu tych klubów zawodnicy Jagielloni przegrali na własnym terenie z Legią 0-3 (Michał Żyro, Miroslav Radović, Michał Kucharczyk). Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej było zaś 3-1 dla „Jagi” (Maciej Gajos dwukrotnie, Patryk Tuszyński - Helio Pinto). Z kolei w rundzie dodatkowej - grupa „mistrzowska”, Warszawa - gospodarze wygrali z rywalami z Podlasia 1-0 (Orlando Sa z rzutu karnego).