Hit kolejki: Legia Warszawa - Piast Gliwice!

Typ:
1
Kurs:
1.62 - Bet-at-home
Stawka:
100 PLN

W absolutnym hicie następnej kolejki w Ekstraklasie Legia Warszawa stanie w szranki z Piastem Gliwice. Będzie to mecz wicelidera i lidera. Stawiamy w tej potyczce na wiktorię piłkarzy Legii, którzy ostatnio dobrze grają u siebie. Z kolei rywale złapali zadyszkę i może być im ciężko osiągnąć w tej potyczce dobry rezultat. Jak te ekipy grają na jesieni? Do tej pory zawodnicy Stanisława Czerczesowa wygrali w roli „gościa” ze Śląskiem Wrocław 4-1, pokonali przy Łazienkowskiej Podbeskidzie Bielsko-Biała 5-0, triumfowali na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 2-0, zremisowali w roli „gospodarza” z Wisłą Kraków 1-1, przegrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 1-2, przegrali przy Łazienkowskiej z Koroną Kielce 1-2, zremisowali na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1-1, zremisowali u siebie z KGHM Zagłębiem Lubin 2-2, wygrali w „delegacji” z Ruchem Chorzów 4-1, zremisowali na swoim terenie z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 1-1, zremisowali na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 2-2, pokonali u siebie Cracovię 3-1, przegrali w roli „gospodarza” z Lechem Poznań 0-1, pokonali na wyjeździe Lechię Gdańsk 1-0, wygrali u siebie z Pogonią Szczecin 1-0, pokonali przy Łazienkowskiej Śląsk Wrocław 1-0, zremisowali w „delegacji” z Podbeskidziem Bielsko-Biała, wygrali na swoim terenie z Górnikiem Łęczna 2-1 oraz triumfowali w „delegacji” z Wisłą Kraków 2-0. Tymczasem gracze Piasta jak na razie wygrali przy Okrzei z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 1-0, przegrali na wyjeździe z Ruchem Chorzów 0-2, triumfowali u siebie z Górnikiem Zabrze 3-2, wygrali w roli „gościa” z Cracovią 2-1, pokonali przy Okrzei Legię Warszawa 2-1, wygrali na stadionie przy ulicy Bułgarskiej z Lechem Poznań 1-0, pokonali u siebie Górnik Łęczna 3-0, przegrali w „delegacji” z Pogonią Szczecin 1-3, wygrali w roli „gospodarza” z Lechią Gdańsk 2-1, wygrali na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 2-1, triumfowali na swoim boisku z Wisłą Kraków 1-0, zremisowali w roli „gościa” z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2-2, przegrali przy Okrzei z Koroną Kielce 0-1, pokonali w roli „gospodarza” KGHM Zagłębie Lubin 2-0, wygrali w „delegacji” z Jagiellonią Białystok 2-0, pokonali w Niecieczy Termalicę Bruk-Bet 5-3, triumfowali u siebie z Ruchem Chorzów 3-0, przegrali w „delegacji” z Górnikiem Zabrze 2-5 i zremisowali u siebie z Cracovią 2-2.

Zawodnicy klubu z Warszawy w ostatnim meczu ligowym mierzyli się na wyjeździe z Wisłą Kraków. Niedzielny mecz finalnie zakończył się rezultatem 2-0 dla ekipy Stanisława Czerczesowa (Nemanja Nikolić, Aleksandar Prijović). W tej potyczce trener Legii postawił na takich oto zawodników: Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk, Michał Pazdan, Tomasz Brzyski - Stojan Vranjes (77. Arkadiusz Piech), Tomasz Jodłowiec - Ivan Trickovski, Ondrej Duda (58. Guilherme), Michał Kucharczyk (82. Aleksandar Prijović) - Nemanja Nikolić. Tylko Tomasz Brzyski i Michał Pazdan otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Obecnie zawodnicy klubu z Warszawy piastują drugie miejsce w tabeli polskiej Ekstraklasy. Po 19 kolejkach piłkarze Legii mają na swoim koncie 36 punktów, na które złożyło się 10 wiktorii, 6 podziałów „oczek” i 3 przegrane. Aktualny bilans bramkowy ekipy ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej to dokładnie 38 goli zdobytych i 19 straconych. W spotkaniach na własnym terenie zawodnicy Legii rywalizowali w tym sezonie ligowym 10 razy. Jak na razie podopieczni Stanisława Czerczesowa zanotowali 5 zwycięstw, 3 remisy i dwie porażki (bilans bramkowy: 17 goli zdobytych i 9 straconych). W 6 poprzednich potyczkach na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej zawodnicy Legii odnieśli 4 triumfy, jeden podział „oczek” i jedną porażkę (2-1 z Górnikiem Łęczna, 1-0 ze Śląskiem Wrocław, 1-0 z Pogonią Szczecin, 0-1 z Lechem Poznań, 3-1 z Cracovią i 1-1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza). W tej ekipie tylko Michał Pazdan pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych kartoników. W szeregach legionistów obecnie Jakub Rzeźniczak, Ivica Vrdoljak, Michał Masłowski i Dominik Furman narzekają na kłopoty ze zdrowiem.

Z kolei gracze Radoslava Latala w ostatniej ligowej kolejce grali na własnym terenie z Cracovią. Po 90 minutach regulaminowego czasu gry na tablicy wyników widniał rezultat 2-2 (samobójcze trafienie Bartosza Rymaniaka, Martin Nespor - Deniss Rakels, Paweł Jaroszyński). W tym spotkaniu gliwiczanie wyszli w takim oto ustawieniu personalnym: Jakub Szmatuła - Marcin Pietrowski, Uros Korun, Hebert, Patrik Mraz - Kamil Vacek, Kornel Osyra, Mateusz Mak (87. Paweł Moskwik), Bartosz Szeliga (61. Tomasz Mokwa) - Josip Barisić, Martin Nespor (81. Sasa Zivec). Tylko Martin Nespor i Paweł Moskwik otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Aktualnie zawodnicy Piasta plasują się na pierwszej pozycji w tabeli polskiej Ekstraklasy. W 19 kolejkach podopieczni Radoslava Latala zdobyli 41 punktów (13 wygranych, 2 podziały „oczek” i 4 porażki). Do tej pory gracze z Gliwic strzelili swoim rywalom 36 bramek, a 24 stracili. W spotkaniach w roli „gościa” zawodnicy Piasta mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych 9 razy. Jak dotąd gracze tego klubu zanotowali 5 triumfów, jeden podział „oczek” oraz 3 porażki (bilans bramkowy to 17 goli zdobytych i 17 straconych). W 6 poprzednich meczach wyjazdowych podopieczni Radoslava Latala zanotowali następujące wyniki: 2-5 z Górnikiem Zabrze, 5-3 z Piastem Gliwice, 2-0 z Jagiellonią Białystok, 2-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 2-1 ze Śląskiem Wrocław i 1-3 z Pogonią Szczecin (3 wygrane, jeden remis i dwie porażki). W tej ekipie nikt nie musi pauzować za otrzymane żółte czy czerwone kartoniki. Ostatnio w szeregach „Piastunek” nie było żadnych kontuzjowanych.

Na jesieni Piast pokonał na swoim terenie Legię Warszawa 2-1 (Martin Nespor, Sasa Zivec - Nemanja Nikolić). W sezonie ligowym 2014/15 byliśmy świadkami dwóch spotkań tych klubów. W rundzie jesiennej gliwiczanie wygrali na swoim stadionie z warszawiakami 3-1 (Kamil Wilczek trzykrotnie - Ondrej Duda). W rewanżu było natomiast 2-0 dla legionistów (Michał Kucharczyk, Orlando Sa). Aktualnie wydaje nam się, że też zobaczymy triumf ekipy rosyjskiego trenera. W bet-at-home ten zakład został wyceniony na 1.62.