Start 35. kolejki: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia!

Typ:
1
Kurs:
2.50 - Bet365
Stawka:
50 PLN

W pierwszym meczu 35. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko-Biała zagra na swoim terenie z Cracovią. Stawiamy w tym spotkaniu na wiktorię „Górali”, którzy wygrywając praktycznie zapewnią sobie ligowy byt. Zawodnicy tego klubu w 2015 roku pokonali na wyjeździe GKS Bełchatów 2-1, zremisowali u siebie z Cracovią 1-1, przegrali w „delegacji” z Legią Warszawa 0-3, zremisowali u siebie z Koroną Kielce 2-2, zremisowali w „delegacji” z Górnikiem Zabrze 3-3, pokonali u siebie Jagiellonię Białystok 1-0, zremisowali w „delegacji” ze Śląskiem Wrocław 0-0, zremisowali w roli „gościa” z Górnikiem Łęczna 0-0, zremisowali na własnym terenie z Wisłą Kraków 2-2, przegrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 0-3, przegrali u siebie z Lechem Poznań 0-2, zremisowali na własnym boisku z Zawiszą Bydgoszcz 2-2, pokonali w roli „gościa” GKS Bełchatów 2-0, przegrali na własnych „śmieciach” z Ruchem Chorzów 0-2 i przegrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 1-2. Z kolei gracze „Pasów” w tym samym okresie zremisowali u siebie ze Śląskiem Wrocław 1-1, zremisowali w „delegacji” z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1-1, zremisowali na własnym boisku z Lechem Poznań 0-0, przegrali w roli „gościa” z Górnikiem Łęczna 1-2, wygrali u siebie z Piastem Gliwice 3-1, przegrali przy Reymonta z Wisłą Kraków 1-2, wygrali na swoim terenie z Lechią Gdańsk 3-2, przegrali na wyjeździe z Ruchem Chorzów 0-3, przegrali u siebie z Pogonią Szczecin 0-1, wygrali w „delegacji” z Zawiszą Bydgoszcz 3-0, wygrali na swoim terenie z GKS-em Bełchatów 3-1, zremisowali na własnym terenie z „Brunatnymi” 1-1, pokonali w „delegacji” Górnika Łęczna 3-0, wygrali na swoich „śmieciach” z Zawiszą Bydgoszcz 3-1 i zremisowali w roli „gospodarza” z Koroną Kielce 1-1.

Zawodnicy Pobeskidzia Bielsko-Biała w ostatnim meczu ligowym mierzyli się na wyjeździe z Piastem Gliwice. Niedzielny mecz finalnie zakończył się rezultatem 2-1 dla „Piastunek”, którzy zainkasowali komplet „oczek” (Hebert, Konstantin Vassiljev - Idrissa Cisse). W tej potyczce trener Podbeskidzia Bielsko-Biała postawił na takich oto zawodników: Richard Zajac - Tomasz Górkiewicz, Pavol Stano, Bartłomiej Konieczny, Piotr Tomasik - Adam Deja, Kristian Kolcak (46. Bartosz Śpiączka) - Marek Sokołowski (84. Idrissa Cisse), Maciej Iwański (67. Dariusz Kołodziej), Damian Chmiel - Robert Demjan. Tylko Bartłomiej Konieczny i Robert Demjan otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Obecnie zawodnicy Podbeskidzia Bielsko-Biała piastują 3. miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy (grupa spadkowa). Po 34. kolejkach piłkarze „Górali” mają na swoim koncie 24 punkty (przed podziałem mieli 39 „oczek”), na które złożyło się 11 wiktorii, 10 podziałów „oczek” i 13 przegranych. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 45 goli zdobytych i 54 straconych. W spotkaniach na własnym terenie zawodnicy „Górali” rywalizowali w tym sezonie ligowym 17 razy. Jak na razie piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała zanotowali 6 zwycięstw, 6 remisów i 5 porażek (bilans bramkowy: 24 gole zdobyte i 26 straconych). W 6. poprzednich potyczkach na stadionie przy ulicy Rychlińskiego zawodnicy „Górali” odnieśli jeden triumf, 3 podziały „oczek” i dwie porażki (0-2 z Ruchem Chorzów, 2-2 z Zawiszą Bydgoszcz, 0-2 z Lechem Poznań, 2-2 z Wisłą Kraków, 1-0 z Jagiellonią Białystok i 2-2 z Koroną Kielce). W tej ekipie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych, albo czerwonych kartoników. W szeregach „Górali” aktualnie kontuzjowani są Sylwester Patejuk, Anton Sloboda i Piotr Malinowski.

Z kolei gracze „Pasów” w ostatniej ligowej kolejce grali na własnym terenie z Koroną Kielce. Po 90. minutach regulaminowego czasu gry na tablicy wyników widniał bramkowy rezultat 1-1 (Deniss Rakels z rzutu karnego - Kamil Sylwestrzak). W tym spotkaniu krakowianie wyszli w takim oto ustawieniu personalnym: Krzysztof Pilarz - Deleu, Sreten Sretenović, Piotr Polczak, Adam Marciniak - Miroslav Covilo (83. Bartosz Kapustka), Damian Dąbrowski, Deniss Rakels, Mateusz Cetnarski, Marcin Budziński (65. Dariusz Zjawiński) - Erik Jendrisek. Tylko Miroslav Copilo oraz Dariusz Zjawiński otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Na ten czas zawodnicy „Pasów” plasują się na drugiej pozycji w tabeli T-Mobile Ekstraklasy (grupa spadkowa). W 34. kolejkach podopieczni Jacka Zielińskiego zdobyli 27 punktów (12 wygranych, 9 podziałów „oczek” i 13 porażek). Przed podziałem mieli 37 „oczek”. Do tej pory gracze z Krakowa strzelili swoim rywalom 43 bramki, a 44 stracili. W spotkaniach w roli „gościa” zawodnicy Cracovii mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych 16 razy. Jak dotąd gracze z Małopolski zanotowali 3 triumfy, 4 podziały „oczek” oraz 9 porażek (bilans bramkowy to 17 goli zdobytych i 24 stracone). W 6. poprzednich meczach wyjazdowych podopieczni Jacka Zielińskiego zanotowali następujące wyniki: 3-0 z Górnikiem Łęczna, 3-0 z Zawiszą Bydgoszcz, 0-3 z Ruchem Chorzów, 1-2 z Wisłą Kraków, 1-2 z Górnikiem Łęczna i 1-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała (dwie wygrane, jeden remis i 3 porażki). W tej ekipie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych/czerwonych kartoników.

W rundzie jesiennej krakowianie przegrali na swoim stadionie z „Góralami” 1-3 (Deleu - Maciej Korzym, Damian Chmiel dwukrotnie). W rewanżu padł zaś bramkowy remis 1-1 (Maciej Iwański z rzutu karnego - Miroslav Covilo). W minionym sezonie te drużyny rywalizowały ze sobą 3 razy. Na stadionie w Krakowie gospodarze wygrali z „Góralami” 4-2 (Milos Kosanović z rzutu karnego, Vladimir Boljević, Saidi Ntibazonkiza, Przemysław Kita - Anton Sloboda, Rudolf Urban). Tymczasem u siebie gracze Podbeskidzia Bielsko-Biała zremisowali z „Pasami” 1-1 (Marek Sokołowski z rzutu karnego - Giannis Papadopoulos). Z kolei w rundzie finałowej - grupa spadkowa; na stadionie przy ulicy Józefa Kałuży - goście zwyciężyli 1-0 (Fabian Pawela). Aktualnie wydaje nam się, że zobaczymy wiktorię gospodarzy i typujemy „jedynkę”. W bet365 ten zakład został wyceniony na 2.50.