Sandecja Nowy Sącz podejmie Arkę Gdynia!

Grzegorz Niciński powiedział ostatnio w jednym z wywiadów, że sen jego i zawodników z Gdyni trwa dalej. Tymczasowy trener „Arkowców” ostatnio poprowadził tę ekipę do czwartego kolejnego ligowego zwycięstwa. Aktualnie zawodnicy tego klubu nie muszą już myśleć, jak mało „oczek” dzieli ich od strefy spadkowej. Koszmary z początku sezonu już pewnie nie wrócą do ekipy z północy kraju, która zaczęła grać naprawdę bardzo dobrze. Obecnie zawodnicy trenowani przez Grzegorza Nicińskiego tracą 9 „oczek” do wicelidera z Płocka. Kibice Arki Gdynia na pewno żałują, że ta drużyna zaczęła grać dobrze i skutecznie tak późno, bo jednak sprawa awansu do T-Mobile Ekstraklasy wydaje się już mocno nieaktualna. W tej kolejce - zamykającej zmagania w 2014 roku - gracze z północy kraju zmierzą się w Małopolsce z Sandecją Nowy Sącz. Ostatnio podopieczni Piotra Stacha rozgromili w roli „gościa” GKS Tychy i teraz na pewno są tym faktem mocno zbudowani. Generalnie jednak w kilku poprzednich meczach gracze tej ekipy nie spisywali się zbyt dobrze. Aktualnie podopieczni Piotra Stacha mają zaledwie 2 punkty przewagi nad Bytovią Bytów, która zajmuje miejsce oznaczające konieczność rywalizacji w barażach. A sama wiktoria nad tyszanami - choć efektowna - nie może przesłonić faktu, że zawodnicy ze Śląska są obecnie w bardzo dużym kryzysie. Podsumowując. W tej konfrontacji stawiamy na triumf gości z handicapem azjatyckim (0). W przypadku remisu otrzymamy zwrot zainwestowanej przez nas gotówki.

Piłkarze z Nowego Sącza ostatnio mierzyli się na wyjeździe - w Jaworznie - z GKS-em Tychy. Internetowi bukmacherzy minimalnie stawiali na zawodników gospodarzy. Nikt tak naprawdę nie spodziewał się, że tyszanie spiszą się tak źle. Wynik tej potyczki dużo mówi o samym przebiegu tego spotkania. Finalnie podopieczni Piotra Stacha pokonali rywali ze Śląska aż ... 7-2 (Armand Ella dwukrotnie, Mouhamadou Traore, Fabian Fałowski dwukrotnie, Dawid Szufryn, Łukasz Grzeszczyk - Marcin Wodecki, Michał Biskup). Dziewięć goli w jednej potyczce - tego dawno nie było w tej lidze. Po wygranej z tyszanami gracze Sandecji piastują 14. lokatę w tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. W 18. seriach spotkań piłkarze z Nowego Sącza zgromadzili na swoim „liczniku” 20 punktów, na które złożyło się 5 wygranych, 5 remisów i 8 porażek. Obecny bilans bramkowy tej drużyny po rozegraniu wszystkich ligowych spotkań to łącznie 25 goli zdobytych i 30 straconych. W meczach „domowych” podopieczni Piotra Stacha (a wcześniej też Josefa Kostelnika) rywalizowali w tym sezonie już 9 razy. Na ten czas gracze z Małopolski zanotowali 4 triumfy, 2 podziały „oczek” i 3 przegrane (bramki: 11 goli zdobytych i 9 straconych). W 5. ostatnich potyczkach na swoich „śmieciach” zawodnicy z Małopolski zanotowali 3 zwycięstwa, 0 remisów i dwie porażki (1-2 ze Stomilem Olsztyn, 1-0 z GKS-em Katowice, 2-1 z Chrobrym Głogów, 0-1 z Pogonią Siedlce, oraz 2-0 z Wigrami Suwałki). W spotkaniu z Arką Gdynia swoim kolegom na pewno nie pomoże Adrian Frańczak, który ostatnio otrzymał czwartą żółtą kartkę.

Gracze z Gdyni w minioną niedzielę podejmowali na swoim terenie Dolcan Ząbki. Do tej kolejki podopieczni Grzegorza Nicińskiego kroczyli praktycznie od wiktorii do wiktorii. „Arkowcom” udało się także pokonać rywali spod Warszawy. Do przerwy piłkarze z Gdyni bezbramkowo remisowali ze swoimi przeciwnikami. Po zmianie stron lepszą drużyną byli „Arkowcy”, którzy ostatecznie wygrali 2-1 (Maciej Wardziński, Antoni Łukasiewicz - samobójczy gol Marcina Warcholaka) i przystąpią w całkiem dobrych humorach do najbliższej ligowej konfrontacji. W tym momencie piłkarze z Gdyni plasują się na 8. pozycji w ligowej tabeli 1. ligi. W 18. seriach gier zawodnicy „Arkowców” zgromadzili 26 punktów (7 wygranych, 5 remisów i 6 porażek). We wszystkich dotychczas zaplanowanych i rozegranych potyczkach podopieczni Grzegorza Nicińskiego (a wcześniej także Dariusza Dźwigały) strzelili swoim rywalom 22. bramki, a 24 stracili. W meczach „delegacyjnych” gracze z północy kraju rywalizowali w tych rozgrywkach 9-krotnie. Jak na razie piłkarze tej ekipy zanotowali 3 wiktorie, 3 remisy i 3 porażki (bramki: 11 goli strzelonych i 13 straconych). W 5. ostatnich meczach w roli „gościa” podopieczni Grzegorza Nicińskiego odnieśli 2 triumfy, jeden podział „oczek” i dwie przegrane (3-0 z Olimpią Grudziądz, 0-4 z Zagłębiem Lubin, 1-1 z Bytovią Bytów, 1-0 z Wisłą Płock, oraz 0-2 z Flotą Świnoujście). W zespole z Gdyni nie zagra Bartosz Ława. Pomocnik Arki zobaczył w minionej kolejce czwarty żółty kartonik.

Nasz zakład na triumf gości z handicapem azjatyckim (0) na pewno opłaca się obstawić w bet365. To właśnie tam ten typ został oszacowany na 1.57. Pierwszy mecz tych klubów w tej kampanii został rozegrany 9 sierpnia 2014 roku. Wówczas Sandecja zremisowała u siebie z Arką 1-1 (Paweł Abbott - Mouhamadou Traore). W minionym sezonie te ekipy rywalizowały ze sobą dwukrotnie. Gracze z Nowego Sącza przegrali u siebie z „Arkowcami” 0-3 (Marcus Vinicius dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego, Arkadiusz Aleksander). Z kolei w Gdyni był podział „oczek” po bezbramkowym remisie.