Sandecja Nowy Sącz - Podbeskidzie Bielsko-Biała

Gracze Sandecji Nowy Sącz zagrają na swoim stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jedni i drudzy przed startem obecnego sezonu deklarowali, że będą walczyć o awans do Ekstraklasy. Eksperci zdecydowanie większe szanse na realizację tego celu przyznawali ekipie ze stadionu przy ulicy Rychlińskiego. Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała w poprzednich rozgrywkach ligowych spadli z najwyższej klasy w Polsce. Sporo zawodników zostało jednak w klubie i wydawało się, że ta ekipa na pewno będzie walczyć o awans. Początek sezonu w wykonaniu „Górali” był dobry, ale potem podopieczni Dariusza Dźwigały zaczęli masowo tracić punkty i zarząd podjął decyzję o zwolnieniu tego szkoleniowca. Zastąpił go Jan Kocian, który ma za sobą już 2 mecze w roli szkoleniowca tej ekipy. Jeden z nich był udany, a drugi nie do końca. Tymczasem ekipa z Małopolski miała teoretycznie dużo mniejsze szanse na awans do Ekstraklasy, a jak na razie znajduje się wyżej w ligowej tabeli i wcale jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. W tym momencie zawodnicy prowadzeni na co dzień przez Radosława Mroczkowskiego tracą tylko 4 punkty do wicelidera z Katowic i z pewnością po tej kolejce będą chcieli zmniejszyć te straty.

Sandecja Nowy Sącz - ostatni mecz: Gracze Radosława Mroczkowskiego w ostatnim meczu ligowym grali w roli „gościa” ze Zniczem Pruszków. Ostatecznie gracze klubu z Małopolski wygrali z tymi rywalami 3-1. Jak przebiegało to spotkanie? Zawodnicy Sandecji byli faworytami tego spotkania i od samego początku potwierdzali, że nie były to przesadzone opinie. Już w 11 minucie gola dla klubu z Małopolski zdobył Kamil Słaby. Przed przerwą niespodziewanie wyrównał jednak Adrian Paluchowski. Po zmianie stron goście jeszcze bardziej zdecydowanie ruszyli do ataków, czego efektem były bramki dwie, które zdobyli Michał Piter-Bucko i Michał Szeliga. Opiekun klubu z Nowego Sącza zaufał w tym spotkaniu następującym piłkarzom: Łukasz Radliński - Mateusz Bartków (56. Adrian Danek), Dawid Szufryn, Michal Piter-Bucko, Kamil Słaby, Maciej Małkowski, Bartłomiej Kasprzak (82. Michał Szeliga), Grzegorz Baran, Wojciech Trochim, Kacper Smoleń (46. Michał Gałecki), Filip Piszczek. Jedynie Dawid Szufryn otrzymał jeden żółty kartonik.

Sandecja Nowy Sącz - pozycja w tabeli, wyniki w meczach u siebie, statystyki: Obecnie zawodnicy Sandecji Nowy Sącz piastują 4. miejsce w ligowej tabeli na zapleczu polskiej Ekstraklasy. Po 14 seriach spotkań piłkarze tego klubu mają na swoim „liczniku” 22 „oczka”, na które złożyło się 6 wiktorii, 4 podziały punktów i 4 przegrane. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 18 goli zdobytych i 13 straconych. W spotkaniach „domowych” zawodnicy ekipy z Małopolski rywalizowali w tym sezonie ligowym 6 razy. Do tej pory piłkarze Sandecji zanotowali 3 zwycięstwa, 2 remisy i jedną porażkę (bilans bramkowy: 9 goli zdobytych i 5 straconych). W 6 poprzednich potyczkach na własnym terenie podopieczni Radosława Mroczkowskiego zdobyli w sumie 11 „oczek” (0-1 z GKS-em Katowice, 1-1 z Chojniczanką Chojnice, 2-1 z Wigrami Suwałki, 2-0 z Górnikiem Zabrze, 1-1 z GKS-em Tychy, 1-0 z Rozwojem Katowice). W tym okresie gracze klubu z Małopolski zanotowali 3 wiktorie, 2 remisy i jedną porażkę.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - ostatni mecz: Gracze Podbeskidzia Bielsko-Biała w swoim ostatnim ligowym występie rywalizowali u siebie z Pogonią Siedlce. Finalnie ta potyczka zakończyła się wynikiem 0-0 i obie zdobyły po jednym punkcie. Jak wyglądała ta potyczka? Do przerwy nie zobaczyliśmy ani jednego gola. Po zmianie stron pod tym względem też nie było wcale lepiej Faworyzowani „Górale” znowu nie wykorzystali atutu własnego stadionu i zainkasowali zaledwie jeden punkt. Jan Kocian postawił na tych oto zawodników: Rafał Leszczyński - Łukasz Zakrzewski, Adam Deja, Jozef Piacek, Mariusz Magiera - Tomasz Podgórski (63. Łukasz Sierpina), Marek Sokołowski, Michał Janota (63. Jozef Dolny), Daniel Mikołajewski (80. Szymon Lewicki), Damian Chmiel, Robert Demjan. Tylko Tomasz Lewandowski, Michał Bajdur i Rafał Misztal otrzymali po jednym żółtym kartoniku.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - pozycja w tabeli, wyniki w meczach wyjazdowych, statystyki: Jak na razie zawodnicy tego klubu plasują się na 9. pozycji w ligowej tabeli na zapleczu polskiej Ekstraklasy. Po 14 kolejkach piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała zgromadzili na swoim koncie 19 punktów (5 wygranych, 4 podziały „oczek” i 5 porażek). We wszystkich dotychczas zaplanowanych i rozegranych potyczkach gracze tej ekipy strzelili swoim przeciwnikom 14 bramek oraz 12 stracili. W spotkaniach „delegacyjnych” podopieczni Jana Kociana mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych 7 razy. Jak na razie piłkarze tego klubu zanotowali 5 zwycięstw, jeden podział „oczek” oraz jedną porażkę (bilans bramkowy: 9 goli zdobytych i 2 stracone). W 6 ostatnich spotkaniach wyjazdowych gracze klubu ze stadionu przy ulicy Rychlińskiego zdobyli 13 punktów (1-0 z GKS-em Tychy, 1-1 z Miedzią Legnica, 1-0 ze Zniczem Pruszków, 0-1 ze Stomilem Olsztyn, 2-0 z Chrobrym Głogów, 2-0 z Drutex-Bytovią Bytów), na które złożyły się 4 wiktorie, jeden remis i jedna porażka.

Historia ostatnich spotkań tych klubów: W sezonie ligowym 2010/2011 kluby rywalizowały ze sobą dwukrotnie na placu gry. W pierwszej potyczce piłkarze Sandecji Nowy Sącz przegrali u siebie z zawodnikami Podbeskidzia Bielsko-Biała 0-1. W rewanżu padł wynik 2-0 dla „Górali”.

Typ bukmacherzy.info na mecz Sandecja Nowy Sącz - Podbeskidzie Bielsko-Biała: Stawiamy na remis, który najlepiej zagrać w internetowym bukmacherze bet365 (kurs 3.01). Naszym zdaniem, żadna ze stron nie będzie w stanie przechylić szali wiktorii na swoją korzyść. Zawodnicy Sandecji Nowy Sącz i piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała prezentują podobny poziom sportowy. Zawodnicy ekipy z Małopolski jak na razie rozegrali 6 spotkań w roli gospodarza. W tych potyczkach podopieczni Radosława Mroczkowskiego zanotowali 3 triumfy i tylko raz dali się pokonać. Z kolei zawodnicy Podbeskidzia Bielsko-Biała w tej ligowej kampanii grali na wyjazdach dokładnie 7 razy. W tych potyczkach ekipa ze stadionu przy ulicy Rychlińskiego zanotowała aż 5 wiktorii i też tylko jeden raz dała się pokonać. Oczywiście, w ligowej tabeli wyżej są zawodnicy Sandecji. Warto jednak zauważyć, że podopieczni Radosława Mroczkowskiego w tych rozgrywkach ligowych zdobyli tylko 3 punkty więcej od swoich sobotnich rywali. Wydaje się zatem, że w tej konfrontacji to właśnie podział punktów jest najbardziej prawdopodobny. Piłkarze Sandecji oraz ich najbliżsi rywale zapowiadają, że w tym spotkaniu zagrają o pełną pulę. Nam się jednak wydaje, że żadna ze stron nie będzie w stanie zrealizować tego celu. Zawodnicy ekipy z Małopolski oraz piłkarze klubu ze stadionu przy ulicy Rychlińskiego dobrze spisują się w swoich rolach, dlatego to właśnie remis jest naszym zakładem na to sobotnie spotkanie. Nie można nie wspomnieć, że 4 ostatnich meczach tych klubów wyniki zawsze były zbliżone i tylko raz jedna ze stron wygrała różnicą 2 goli.