Termalica Bruk-Bet Nieciecza podejmie Chrobrego Głogów!

Nie da się ukryć, że premierowy kontakt z 1. ligą był dla zawodników Ireneusza Mamrota totalnym szokiem. Głogowianie byli podbudowani pewnym awansem i sprawiali wrażenie dość pewnych siebie przed spotkaniem ze „Słonikami”. Kurtuazyjnie doceniali klasę rywala z Małopolski, ale twierdzili, że są w stanie go nawet pokonać. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Gracze Chrobrego stracili aż ... pół tuzina goli, a sami nie potrafili wbić ani jednego. Po tym meczu zawodnicy tej ekipy z miejsca stali się faworytami do spadku. Oczywiście było jeszcze wtedy za wcześnie, aby móc realnie ocenić potencjał sportowy klubu z Głogowa. Z czasem piłkarze Ireneusza Mamrota okrzepli i zaczęli zdobywać ligowe punkty. Obecnie zawodnicy Chrobrego mają jednak tylko 4 punkty przewagi nad miejscem oznaczającym baraże o pozostanie na pierwszoligowym froncie. Z jednej strony to nie jest mało, ale generalnie gracze Chrobrego cały czas muszą się mieć na baczności. Jesteśmy przekonani, że głogowianie zrobiliby wszystko, aby zdobyć w meczu z Termalicą Bruk-Bet chociaż jeden punkt. Nie będzie to jednak łatwe. Niecieczanie remisując na własnych „śmieciach” z Zagłębiem Lubin zostali mistrzami jesieni. Teraz muszą z kolejki na kolejkę potwierdzać swoją ligową moc, która rzeczywiście jest duża. „Słoniki” są zdecydowanymi faworytami tej konfrontacji. W tej kampanii podopieczni Piotra Mandrysza mieli tylko jeden mały kryzys, z którego jednak już wyszli. Przewaga psychologiczna przed meczem z Chrobrym Głogów oczywiście jest po stronie klubu z Małopolski. To też nie jest bez znaczenia, jeśli chodzi o końcowy rezultat tej konfrontacji.

Zawodnicy z Niecieczy przystąpią do potyczki z Chrobrym Głogów w bardzo dobrych nastrojach. Ostatnio piłkarze Termalici Bruk-Bet grali na swoim stadionie z Zagłębiem Lubin. Mecz był określany nawet „potyczką wiosny”. Do przerwy podopieczni Piotra Mandrysza przegrywali z „Miedziowymi” 0-1, a bramkę zdobył Arkadiusz Woźniak. W drugiej 45-minutówce niecieczanie szybko pokusili się jednak o wyrównanie (trafienie Jakuba Czerwińskiego) i finalnie zremisowali ze swoimi przeciwnikami 1-1. Dodamy tylko, że „Słoniki” od 80. minuty grały z przewagą jednego zawodnika (dwie żółte kartki - w konsekwencji jedna czerwona - dla Sebastiana Boneckiego). Po tej potyczce podopieczni Piotra Mandrysza „okupują” pierwsze miejsce w ligowej tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Po 17. seriach spotkań zawodnicy tej ekipy zgromadzili na swoim koncie 35 punktów (10 wygranych, 5 remisów i dwie porażki). W tych 17. potyczkach gracze z Niecieczy strzelili swoim rywalom 30 goli, a tylko 14 stracili. W spotkaniach „domowych” podopieczni Piotra Mandrysza rywalizowali w tym sezonie 8 razy. Jak na razie piłkarze z Małopolski zanotowali 4 wiktorie, 3 podziały „oczek” i jedną przegraną (bramki: 9 strzelonych i 7 straconych). W 5. ostatnich spotkaniach na własnych „śmieciach” gracze z Niecieczy odnieśli 2 triumfy, 2 remisy i jedną porażkę (1-1 z Zagłębiem Lubin, 1-0 z Bytovią Bytów, 0-2 z Wisłą Płock, 1-1 z Flotą Świnoujście, oraz 2-1 z Widzewem Łódź). W spotkaniu z Chrobrym Głogów żaden z zawodników Termalici Bruk-Bet nie pauzuje z powodu zbyt dużej ilości żółtych, lub czerwonych kartek.

Gracze beniaminka ostatnio rywalizowali w „delegacji” z Miedzią Legnica. Po pierwszej połowie zawodnicy Chrobrego trochę jednak nieoczekiwanie prowadzili jednym golem, ponieważ na listę strzelców „wpisał się” Łukasz Szczepaniak. W drugiej 45. minutówce „Miedzianka” zdołała wyrównać (Tomasz Midzierski). Dodatkowo legniczanie od 80. minuty grali z przewagą jednego zawodnika, bo bezpośrednią czerwoną kartką został ukarany Damian Piotrowski. Finalnie jednak nie wykorzystali tej sytuacji i mecz zakończył się remisem 1-1. Aktualnie zawodnicy z Głogowa plasują się na 15. lokacie w ligowej tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy (21 „oczek”). W 17. seriach spotkań podopieczni Ireneusza Mamrota zanotowali 6 triumfów, 3 remisy i 8 porażek (bilans bramkowy to 24 goli zdobytych i 29 straconych). W meczach wyjazdowych piłkarze z Głogowa sprawdzali się w obecnych rozgrywkach 8 razy. Jak na razie gracze Chrobrego odnieśli jeden triumf, 3 remisy i 4 porażki. W tych wszystkich spotkaniach „delegacyjnych” zawodnicy beniaminka strzelili 10 goli, a 12 stracili. W 5. ostatnich meczach wyjazdowych podopieczni Ireneusza Mamrota zainkasowali w sumie 2 punkty (1-1 z Miedzią Legnica, 0-1 z Arką Gdynia, 1-2 z Sandecją Nowy Sącz, 1-1 z GKS-em Katowice, oraz 0-1 z Zagłębiem Lubin). W drużynie z Głogowa dwóch zawodników musi pauzować za nadmiar kartek. Są to Damian Piotrowski (za czerwoną kartkę otrzymaną w meczu z „Miedzianką”) i Karol Danielak (ostatnio otrzymał czwarty żółty kartonik).

W rundzie jesiennej głogowianie przegrali na swoim terenie z niecieczanami aż 0-6. Brami dla „Słoników” zdobywali Tomasz Foszmańczyk, Bartłomiej Smuczyński (dwie), Krzysztof Kaczmarczyk (dwie), oraz Adrian Paluchowski. Teraz typujemy na kolejną wiktorię zawodników z Małopolski. Triumf „Słoników” najlepiej „stoi” w internetowym bukmacherze bet-at-home (kurs 1.63).