Szlagier tej rundy: Wisła Kraków - Lech Poznań!

W najciekawszym spotkaniu trzeciej kolejki w Ekstraklasie piłkarze Wisły Kraków zagrają na własnym boisku z zawodnikami Lecha Poznań. Wydaje nam się, że podopieczni Kazimierza Moskala zatrzymają aktualnych mistrzów Polski i zdobędą minimum jedno „oczko”. W związku z tym typujemy triumf „Białej Gwiazdy” z handicapem azjatyckim (+0.5). Jak w 2015 roku radzą sobie te 2 kluby? Krakowianie na początek zremisowali na własnym boisku z Górnikiem Zabrze 1-1. W drugiej potyczce gracze Wisły zremisowali natomiast na wyjeździe z Cracovią. Z kolei zawodnicy Macieja Skorży na inaugurację przegrali u siebie z Pogonią Szczecin 1-2. W sobotę gracze Lecha Poznań pokonali zaś na stadionie przy ulicy Bułgarskiej Lechię Gdańsk, ale również nie zaprezentowali się ze zbyt dobrej strony. Ponadto gracze „Kolejorza” jutro i w następnym tygodniu zagrają potyczki w ramach III rundy eliminacji di fazy grupowej Ligi Mistrzów z FC Basel i to na tym przeciwniku ich uwaga będzie zdecydowanie najbardziej skupiona.

Zawodnicy Wisły Kraków w ostatnim spotkaniu ligowym mierzyli się na wyjeździe z Cracovią. Finalnie ten mecz zakończył się bramkowym remisem 1-1 (Mateusz Cetnarski - Krzysztof Mączyński), który tak naprawdę nie zadowolił żadnej ze stron. W tej potyczce trener Wisły Kraków postawił na takich oto zawodników: Radosław Cierzniak - Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok (52. Łukasz Burliga) - Rafał Boguski, Alan Uryga, Krzysztof Mączyński (84. Rafael Crivellaro), Denis Popović, Tomasz Cywka - Paweł Brożek (80. Maciej Jankowski). Rafał Boguski, Łukasz Burliga, Boban Jović oraz Arkadiusz Głowacki otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Obecnie zawodnicy ze stadionu przy ulicy Reymonta piastują 10. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Po 2 kolejkach piłkarze Wisły mają na swoim koncie jeden punkt (przed startem rozgrywek krakowianie mieli odjęte jedno „oczko” - przyp. red.), na który złożyło się 0 wiktorii, 2 podziały „oczek” i 0 przegranych. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 2 gole zdobyte i 2 stracone. W spotkaniach na własnym terenie zawodnicy „Białej Gwiazdy” rywalizowali w tym sezonie ligowym jeden raz. Jak na razie piłkarze Kazimierza Moskala zanotowali 0 zwycięstw, jeden remis i 0 porażek (bilans bramkowy: jeden gol zdobyty i tyle samo straconych). W 6 poprzednich potyczkach na swoim stadionie zawodnicy tego krakowskiego klubu odnieśli 2 triumfy, 3 podziały „oczek” i jedną porażkę (1-1 z Górnikiem Zabrze, 0-1 ze Śląskiem Wrocław, 2-2 z Pogonią Szczecin, 4-1 z Górnikiem Zabrze, 2-0 z Koroną Kielce i 1-1 z Górnikiem Zabrze). W tych meczach podopieczni Kazimierza Moskala zdobyli tylko 9 „oczek”. W szeregach Wiślaków nikt nie pauzuje za kartki. W drużynie „Białej Gwiazdy” natomiast obecnie kontuzjowani są Emmanuel Sarki, Michał Miśkiewicz oraz Michał Buchalik.

Z kolei gracze Lecha Poznań w ostatniej ligowej kolejce grali na własnym terenie z Lechią Gdańsk. Po 90 minutach regulaminowego czasu gry na tablicy wyników widniał rezultat 2-1 dla ekipy ze stolicy Wielkopolski (Kasper Hamalainen, Marcin Robak - Rafał Janicki). W tym spotkaniu zawodnicy „Kolejorza” zagrali w takim oto ustawieniu personalnym: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Tamas Kadar, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Łukasz Trałka, Dariusz Dudka - Darko Jevtić (62. Gergo Lovrencics), Kasper Hamalainen (74. Denis Thomalla), Szymon Pawłowski (69. Dariusz Formella) - Marcin Robak. Jedynie Dariusz Dudka oraz Gergo Lovrencics otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Na ten czas zawodnicy aktualnych mistrzów Polski plasują się na 7. pozycji w tabeli Ekstraklasy. W 2 kolejkach podopieczni Macieja Skorży zdobyli 3 punkty (jedna wygrana, 0 podziałów „oczek” i jedna porażka). Do tej pory gracze ze stolicy Wielkopolski strzelili swoim rywalom 3 bramki, a 3 również stracili. W spotkaniach w roli „gościa” zawodnicy z Poznania mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych 0 razy. W poprzednim sezonie ligowym podopieczni Macieja Skorży grali w „delegacjach” zaś 18-krotnie. Ostatecznie gracze „Kolejorza” zanotowali 7 triumfów, 8 podziałów „oczek” oraz 3 porażki (bilans bramkowy to 28 goli zdobytych i 19 straconych). W 6 poprzednich meczach wyjazdowych podopieczni Macieja Skorży zanotowali następujące wyniki: 6-1 z Górnikiem Zabrze, 2-1 z Lechią Gdańsk, 2-1 z Legią Warszawa, 2-0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 1-1 z Górnikiem Łęczna i 2-1 z GKS-em Bełchatów (5 wygranych, jeden remis i 0 porażek). W tej ekipie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych kartoników. Obecnie w szeregach Lechitów kontuzjowani są zaś Dawid Kownacki, Karol Linetty i Paulus Arajuuri.

W sezonie 2014/15 te kluby grały ze sobą 4 razy (3 razy w Ekstraklasie oraz raz w Pucharze Polski). W rundzie jesiennej poznaniacy przegrali na własnym stadionie z Wisłą Kraków 2-3 (Hubert Wołąkiewicz z rzutu karnego, Barry Douglas - Łukasz Garguła dwukrotnie, Wilde-Donald Guerrier). W drugiej potyczce obecni mistrzowie Polski triumfowali w „delegacji” z „Białą Gwiazdą” 2-1 (Tomasz Kędziora, Zaur Sadajew - Łukasz Burliga). W grupie „mistrzowskiej” - w Poznaniu - padł zaś bezbramkowy remis. Poza tym te ekipy mierzyły się ze sobą też w poprzedniej edycji Pucharu Polski. Na stadionie przy ulicy Bułgarskiej gracze Lecha pewnie wygrali z „Wiślakami” 2-0 (Szymon Pawłowski dwukrotnie). Teraz wydaje nam się, że zobaczymy wiktorię gospodarzy - lub ewentualnie remis - i typujemy „jedynkę” z handicapem azjatyckim (+0.5). W bet365 ten zakład został oszacowany na 1.57.