Chojniczanka Chojnice zmierzy się z Pogonią Siedlce!

W Chojnicach miejscowa Chojniczanka zagra z Pogonią Siedlce. Starcie dwóch beniaminków może nie zapowiada się na jakieś wielkie widowisko, ale koneserzy na pewno chętnie go obejrzą. Jak sobie radziły obie te ekipy w pierwszej rundzie? Gracze gospodarzy mieli słaby początek, ale potem zanotowali serię kilku meczów z rzędu bez porażki. To sprawiło, że podopieczni Mariusza Pawlaka mają 6 punktów przewagi nad miejscem oznaczającym baraże o pozostanie na pierwszoligowym froncie. Oczywiście końcówka rundy nie była udana w wykonaniu chojniczan, ale generalnie końcowy wynik tego klubu można uznać za relatywnie bardzo udany. Na koniec pierwszej rundy podopieczni Mariusza Pawlaka pokazali duży charakter i olbrzymią wolę walki, ponieważ pokonali rywali z Bytowa mimo, że przez pewien okres czasu musieli grać w „dziesiątkę” (dokładnie 52. minuty). To na pewno podbuduje drużynę z Chojnic. Z kolei siedlczanie radzą sobie gorzej, niż Chojniczanka. Na ten czas zawodnicy Daniela Purzyckiego znajdują się w strefie spadkowej i tracą 2 „oczka” do 15. lokaty w tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Wydaje nam się, że w tej niedzielnej potyczce padnie under. Obie ekipy przede wszystkim nie będą chciały tej potyczki przegrać, a w takich przypadkach rzadko kiedy strzelane są minimum 3 gole. Dodatkowo chojniczanie i siedlczanie zanotowali w tej kampanii tylko po 6 overów, co dokładnie oddaje styl gry preferowany przez te 2 kluby. Jeśli chodzi o typ 1x2 to minimalnie stawiamy na chojniczan, ale dla nas pewniejszym typem jest właśnie under 2.5 goli.

Piłkarze z Chojnic kilka dni temu grali na swoim terenie z Bytovią Bytów. Internetowi bukmacherzy stawiali na wiktorię gospodarzy, którym w zwycięstwie miał pomóc atut własnego obiektu. Do przerwy podopieczni Mariusza Pawlaka prowadzili 1-0. Wynik tej potyczki „otworzył” już w 16. minucie Marek Gancarczyk. W 38. minucie drugą żółtą kartką został ukarany Czerwiński i chojniczanie musieli sobie radzić w „dziesiątkę”. W drugiej 45-minutówce gospodarze zdołali jednak podwyższyć na 2-0 (Paweł Iwanicki) i tym samym sięgnęli po cenny triumf. Po wygranej z bytowianami gracze z Chojnic piastują 9. lokatę w ligowej tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. W 17. seriach spotkań podopieczni Mariusza Pawlaka zgromadzili na swoim „liczniku” 23 punkty, na które złożyło się 6 wygranych, 5 remisów i 6 porażek. Ogólny bilans bramkowy tej drużyny to dokładnie 19 goli zdobytych i tyle samo straconych (6 overów i 11 underów). W meczach „domowych” podopieczni Mariusza Pawlaka rywalizowali w tym sezonie już 8 razy. Na ten czas zanotowali 4 triumfy, 2 podziały „oczek” i dwie przegrane (bramki: 10 goli zdobytych i 4 stracone). Przełożyło się to tylko na jeden over i 7 underów. W 5. ostatnich potyczkach na swoich „śmieciach” zawodnicy z Chojnic odnieśli 4 wiktorie, jeden remis i 0 porażek (2-0 z Bytovią Bytów, 1-1 z Wisłą Płock, 1-0 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, 2-0 z Widzewem Łódź, oraz 3-0 z GKS-em Tychy). W spotkaniu z Pogonią Siedlce trener Mariusz Pawlak będzie miał wszystkich swoich graczy do dyspozycji, ponieważ żaden z nich nie pauzuje za nadmiar żółtych, albo czerwonych kartoników.

Zawodnicy z Siedlec w minioną sobotę grali na wyjeździe z Flotą Świnoujście. Beniaminek jak się okazało był po części „underdogiem” tej konfrontacji. Gracze Pogoni do przerwy niespodziewanie prowadzili z rywalami 1-0 (Artur Dziubiński). Po zmianie stron o trafienie pokusił się jednak Charles Nwaogu i końcowy wynik potyczki brzmiał 1-1. W tym momencie piłkarze z Siedlec plasują się na 16. pozycji w ligowej tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. W 17. seriach gier zawodnicy beniaminka zgromadzili 15 punktów (3 wygrane, 6 remisów i 8 porażek). We wszystkich dotychczas rozegranych potyczkach podopieczni Daniela Purzyckiego strzelili swoim rywalom 17 bramek, a 21 stracili. W meczach „delegacyjnych” gracze beniaminka rywalizowali w tych rozgrywkach 8-krotnie. Jak na razie piłkarze tej ekipy zanotowali jedną wiktorię, 3 remisy i 4 porażek (bramki: 5 goli strzelonych i 8 straconych). Przełożyło się to na jeden over i 7 underów. W 5. ostatnich wyjazdowych meczach ligowych podopieczni Daniela Purzyckiego odnieśli jeden triumf, jeden podział „oczek” i 3 wygrane (1-1 z Flotą Świnoujście, 0-1 z Miedzią Legnica, 0-1 z Arką Gdynia, 1-0 z Sandecją Nowy Sącz, oraz 2-3 z GKS-em Katowice). W tym okresie siedlczanie odnotowali jeden over i 4 undery. Biorąc te statystyki pod uwagę uważamy, że w tej konfrontacji maksymalnie zobaczymy dwie bramki. Siedlczanie na pewno zagrają bardzo defensywnie, aby nie przegrać. Za czerwoną kartkę w tej drużynie pauzuje Tomasz Lewandowski.

Nasz zakład na under 2.5 na pewno opłaca się obstawić w pinnacle. To właśnie tam ten typ został oszacowany na aż 1.67. W pierwszej potyczce pomiędzy tymi ekipami gracze z Siedlec pokonali u siebie Chojniczankę 4-1 (Tomasz Lewandowski, Krystian Wójcik dwukrotnie, Daniel Ciechański - Andrzej Rybski). Teraz jednak tyle goli paść nie powinno.