Śląska solidarność? GKS Tychy - GKS Katowice!

W Jaworznie GKS Tychy zagra z GKS-em Katowice. Naszym zdaniem w tej potyczce warto postawić na wiktorię tyszan, którzy koniecznie muszą ograć katowiczan, aby nie dać się wyprzedzić w ligowej tabeli Pogoni Siedlce i tym samym utrzymać się na miejscu gwarantującym baraże. Piłkarze Tomasza Hajty w 2015 roku przegrali na wyjeździe z Arką Gdynia 0-4, pokonali w Jaworznie Widzew Łódź 1-0, przegrali w roli „gościa” z Miedzią Legnica 0-2, pokonali u siebie Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 1-0, przegrali w „delegacji” z Flotą Świnoujście 0-1, zremisowali u siebie z Chojniczanką Chojnice 3-3, przegrali w „delegacji” z Wisłą Płock 0-1, zremisowali na własnym terenie z Wigrami Suwałki 1-1, zremisowali w „delegacji” z Bytovią Bytów 1-1, pokonali w Jaworznie Pogoń Siedlce 4-1, przegrali na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 0-2, zremisowali w Jaworznie z Chrobrym Głogów 1-1 i przegrali w „delegacji” z Olimpią Grudziądz. Tymczasem katowiczanie na wiosnę przegrali na wyjeździe z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 0-1, wygrali na swoich „śmieciach” z Flotą Świnoujście 2-1, zremisowali w roli „gościa” z Chojniczanką Chojnice 1-1, przegrali u siebie z Wisłą Płock 0-1, przegrali w „delegacji” z Wigrami Suwałki 0-2, zremisowali u siebie z Bytovią Bytów 0-0, pokonali w roli „gościa” Pogoń Siedlce 3-1, przegrali na własnym terenie z Zagłębiem Lubin 0-5, wygrali na wyjeździe z Chrobrym Głogów 2-1, pokonali na swoim boisku Olimpię Grudziądz 3-1, przegrali w Ostródzie ze Stomilem Olsztyn 0-1, przegrali w roli „gościa” z Dolcanem Ząbki 0-2 i wygrali przy Bukowej z Sandecją Nowy Sącz.

Gospodarze tego spotkania przed kilkoma dniami grali na wyjeździe z Olimpią Grudziądz. Ostatecznie tego dnia dużo lepsi byli zawodnicy Jacka Paszulewicza i Huberta Kościukiewicza, którzy triumfowali 3-1 (Marcin Kaczmarek, Rok Elsner, Patryk Skórecki - Michał Stasiak). Tomasz Hajto postawił w tym spotkaniu na tych oto zawodników: Sebastian Przyrowski - Mateusz Grzybek, Artur Gieraga, Michał Stasiak, Marcin Radzewicz - Damian Szczęsny, Muhamed Omić, Rafał Kosiec (42. Jakub Bąk), Łukasz Grzeszczyk, Mateusz Mączyński (81. Marcin Wodecki) - Maciej Kowalczyk. Tacy gracze jak Łukasz Grzeszczyk, Michał Stasiak, Muhamed Omić i Mateusz Grzybek obejrzeli po jednym żółtym kartoniku. Warto też odnotować, że w 83. minucie czerwoną kartką został ukarany Marcin Radzewicz. Obecnie zawodnicy z Tychów piastują 15. miejsce w tabeli 1. ligi. Po 32 seriach spotkań piłkarze tej ekipy mają na swoim koncie 28 punktów, na które złożyło się 6 wiktorii, 10 podziałów „oczek” i 16 przegranych. Całościowy bilans bramkowy tego klubu to dokładnie 30 goli zdobytych i 51 straconych. W spotkaniach „domowych” tyszanie mierzyli się w tym sezonie ligowym 16 razy. Do tej pory piłkarze GKS-u zanotowali 6 zwycięstw, 4 remisy i 6 porażek (bilans bramkowy: 21 goli zdobytych i 23 straconych). W 6. poprzednich potyczkach u siebie gracze z Tychów odnieśli 3 triumfy, 3 remisy i 0 porażek (1-1 z Chrobrym Głogów, 4-1 z Pogonią Siedlce, 1-1 z Wigrami Suwałki, 3-3 z Chojniczanką Chojnice, 1-0 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza i 1-0 z Widzewem Łódź). W tej ekipie tylko Marcin Radzewicz pauzuje za nadmiar otrzymanych czerwonych kartoników.

Tymczasem gracze z Katowic w swoim ostatnim ligowym występie mierzyli się na własnym stadionie z Sandecją Nowy Sącz. Piłkarze z Górnego Śląska byli tego dnia wyraźnie lepsi, a mecz zakończył się rezultatem 3-0 dla „GieKSy” (Grzegorz Goncerz dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego, Krzysztof Wołkowicz). Piotr Piekarczyk wystawił na ten mecz tych oto zawodników: Rafał Dobroliński - Adrian Frańczak, Adrian Jurkowski, Mateusz Kamiński, Rafał Pietrzak - Alan Czerwiński (72. Aleksander Januszkiewicz), Povilas Leimonas (77. Sławomir Duda), Łukasz Pielorz - Przemysław Pitry (86. Paweł Szołtys), Krzysztof Wołkowicz, Grzegorz Goncerz. Tacy gracze jak Adrian Jurkowski, Adrian Frańczak i Grzegorz Goncerz otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Aktualnie zawodnicy z Górnego Śląska zajmują 9. miejsce w tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Po 32. kolejkach piłkarze „GieKSy” zgromadzili na swoim „liczniku” 44 punkty (13 wygranych, 5 podziałów „oczek” i 14 porażek). We wszystkich dotychczas zaplanowanych i rozegranych potyczkach podopieczni Piotra Piekarczyka strzelili swoim przeciwnikom 41 bramek oraz tyle samo stracili. W spotkaniach „delegacyjnych” zawodnicy z Katowic mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych 16-krotnie. Do tej pory piłkarze tego klubu zanotowali 5 triumfów, 2 „podziały „oczek” oraz 9 porażek (bilans bramkowy: 18 goli zdobytych i 21 straconych). W 6. ostatnich meczach wyjazdowych podopieczni Piotra Piekarczyka zdobyli tylko 7 punktów (0-2 z Dolcanem Ząbki, 0-1 ze Stomilem Olsztyn, 2-1 z Chrobrym Głogów, 3-1 z Pogonią Siedlce, 0-2 z Wigrami Suwałki oraz 1-1 z Chojniczanką Chojnice). W tej drużynie tylko Adrian Frańczak musi pauzować za nadmiar otrzymanych żółtych kartoników.

W pierwszej potyczce tych klubów gracze z Katowic wygrali u siebie z tyszanami 2-0 (Grzegorz Goncerz, Rafał Kujawa). W poprzednim sezonie te ekipy grały ze sobą 2 razy. W Jaworznie gospodarze pokonali „GieKSę” 3-1 (Ivica Zunić dwukrotnie, Damian Szczęsny - Kamil Cholerzyński). Z kolei na stadionie przy ulicy Bukowej padł hokejowy rezultat 3-3 (Kamil Cholerzyński, Alan Czerwiński, Tomasz Wróbel - Tomas Docekal, Denis Popović, Mateusz Mączyński). Nasz typ na ten mecz to wiktoria podopiecznych Tomasza Hajty, którą najlepiej jest zagrać w bukmacherze bet-at-home. To właśnie tam to zdarzenie zostało wycenione na 1.81.