Górnik Łęczna - Piast Gliwice

Typ:
1
Kurs:
2.30 - Bet365
Stawka:
100 PLN

Górnik Łęczna zagra u siebie z Piastem Gliwice. Zawodnicy klubu ze stadionu w Lublinie oraz piłkarze ich najbliższych rywali są w bardzo złej sytuacji. W końcu jedni i drudzy walczą o zachowanie ligowego bytu. Włodarze ekipy z województwa lubuskiego sprowadzili Franciszka Smudę, żeby wydobył Górnika z marazmu i pomógł tej drużynie utrzymać się. Na razie jednak były selekcjoner reprezentacji narodowej Polski radzi sobie fatalnie. Łęcznianie w 2 meczach pod jego wodzą za każdym razem przegrywali - dodatkowo jeszcze nie strzelili ani jednej bramki i stracili aż 10. Trzeba jednak zaznaczyć, że były to mecze delegacyjne. Teraz Franciszek Smuda po raz pierwszy zagra przed własną publicznością w Lublinie i na pewno każdy kibic z tego klubu liczy, że karta odwróci się. Po drugiej stronie barykady będą znajdować się piłkarze Piasta Gliwice. Aktualni wicemistrzowie Polski grają w tej ligowej kampanii fatalnie i mają na swoim koncie 4 przegrane z rzędu. Czy Franciszek Smuda i jego banda sprawią, że Piastunki po tej kolejce znajdą się w jeszcze gorszym położeniu?

Górnik Łęczna - ostatni mecz: Piłkarze Górnika Łęczna kilka dni temu mierzyli się na stadionie przy ulicy Słonecznej z Jagiellonią Białystok. Mecz ten ostatecznie zakończył się rezultatem 5-0 dla klubu z Podlasia (Dmytro Chomczenowskyj, Konstantin Vassiljev dwukrotnie; w tym jeden gol z karnego, Taras Romanczuk, Fedor Cernych). Opiekun klubu z Łęcznej postawił w tej potyczce na tych oto graczy: Sergiusz Prusak - Paweł Sasin (74. Gabriel Matei), Aleksander Komor, Maciej Szmatiuk, Leandro - Łukasz Tymiński, Grzegorz Bonin, Krzysztof Danielewicz (59. Piotr Grzelczak), Javier Hernandez, Nika Dzalamidze (46. Vojo Ubiparip) - Bartosz Śpiączka. Jedynie Krzysztof Danielewicz i Paweł Sasin otrzymali po jednym żółtym kartoniku.

Górnik Łęczna - pozycja w tabeli, wyniki w meczach u siebie, statystyki: Aktualnie piłkarze klubu z Łęcznej piastują 16. lokatę w tabeli polskiej LOTTO Ekstraklasy. W 21 swoich seriach gier zawodnicy trenowani przez Franciszka Smudę zgromadzili na swoim koncie 18 punktów, na które złożyły się 4 wiktorie, 6 remisów i 11 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej drużyny to 21 goli zdobytych i 39 straconych. W meczach na swoim terenie zawodnicy Górnika rywalizowali w tym sezonie ligowym 10 razy. Na ten czas gracze klubu z Łęcznej zanotowali 3 triumfy, 2 podziały oczek i 5 przegranych (bramki: 10 goli zdobytych i 13 straconych). W 6 ostatnich potyczkach domowych zawodnicy ekipy z Łęcznej odnieśli 2 wygrane, jeden remis i 3 porażki (3-0 z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza, 0-4 z Ruchem Chorzów, 0-3 ze Śląskiem Wrocław, 0-0 z Arką Gdynia, 1-2 z Lechem Poznań, 4-0 z Koroną Kielce).

Sytuacja kadrowa Górnika Łęczna: W szeregach Górnika ostatnio kłopoty ze zdrowiem mieli Łukasz Mierzejewski, Szymon Drewniak i Slaven Jurisa. Za kartki nie zagra zaś Krzysztof Danielewicz.

Piast Gliwice - ostatni mecz: Gliwiczanie ostatnio grali w roli gospodarza z Lechem Poznań. Finalnie w tej potyczce padł wynik 3-0 dla klubu z Wielkopolski (Radosław Majewski dwukrotnie, Dawid Kownacki). Radoslav Latal wystawił na tę konfrontację takich oto zawodników: Jakub Szmatuła - Aleksandar Sedlar, Edvinas Girdvainis, Radosław Murawski, Patrik Mraz - Bartosz Szeliga, Stojan Vranjes (61. Michał Masłowski), Martin Bukata, Gerard Badia (80. Adam Mójta) - Maciej Jankowski (46. Sasa Zivec), Łukasz Sekulski. Tylko Stojan Vranjes i Edvinas Girdvainis otrzymali po jednym żółtym kartoniku.

Piast Gliwice - pozycja w tabeli, wyniki w meczach wyjazdowych, statystyki: Po tej przegranej piłkarze Piasta Gliwice zajmują 14. pozycję w ligowej tabeli polskiej LOTTO Ekstraklasy. W 22 seriach gier zawodnicy tego klubu zgromadzili na swoim koncie 22 punkty (5 wygranych, 7 remisów i 10 porażek). We wszystkich dotychczas zaplanowanych i rozegranych meczach podopieczni Radoslava Latala strzelili swoim rywalom 22 bramki, a 38 stracili. W potyczkach delegacyjnych zawodnicy tego zespołu sprawdzali się w tej ligowej kampanii 11 razy. Do tej pory piłkarze klubu ze stadionu przy ulicy Stefana Okrzei zanotowali jedną wiktorię, 3 remisy i 7 porażek (bilans: 8 goli strzelonych i 19 straconych). W 6 poprzednich wyjazdowych spotkaniach podopieczni Radoslava Latala zanotowali jedną wiktorię, jeden podział oczek i 4 przegrane (1-2 z Pogonią Szczecin, 1-2 z KGHM Zagłębiem Lubin, 0-0 z Wisłą Płock, 0-2 z Jagiellonią Białystok, 2-3 z Lechią Gdańsk i 2-1 z Arką Gdynia).

Sytuacja kadrowa Piasta Gliwice: Ostatnio w szeregach wicemistrzów Polski kontuzjowany był tylko Mateusz Mak.

Historia ostatnich spotkań tych klubów: Na jesieni zawodnicy Piasta Gliwice zremisowali u siebie z piłkarzami Górnika Łęczna 3-3. W sezonie ligowym 2015/16 te kluby grały ze sobą dwukrotnie. W rundzie jesiennej zawodnicy Piastunek wygrali u siebie z piłkarzami rywali 3-0. Tymczasem w meczu padł bezbramkowy remis.

Typ bukmacherzy.info na mecz Górnik Łęczna - Piast Gliwice: Stawiamy na triumf łęcznian. W bet365 to zdarzenie stoi po 2.30. Bez wątpienia niedzielna potyczka jest bardzo ważna dla układu tabeli w jej dolnych rejonach. Wszystko dlatego, że zmierzą się ze sobą drużyny z praktycznie samego końca. W tym momencie podopieczni Franciszka Smudy zamykają Ekstraklasa a zawodnicy Radoslava Latala są tylko 2 pozycje wyżej. Na pewno faworyta w tym niedzielnym spotkaniu jest zatem trudno wskazać. Wydaje nam się jednak, że więcej do powiedzenia będą mieć podopieczni Franciszka Smudy. Gracze trenowanie na co dzień przez byłego selekcjonera reprezentacji narodowej Polski relatywnie nieźle radzą sobie na własnym terenie. Trzeba zaznaczyć, że w 10 meczach zdobyli w sumie 11 punktów. Ktoś powie, że przecież nie jest to jakiś oszałamiający rezultat. To prawda - spójrzmy jednak na wyniki gliwiczan uzyskiwane w delegacjach. W tej ligowej kampanii obecni wicemistrzowie Polski zdobyli w roli gościa tylko 6 punktów!!! Pod tym względem tylko krakowska Wisła ma się gorzej. Trzeba zaznaczyć, że w całym sezonie piłkarze klubu ze stadionu przy ulicy Stefana Okrzei zwyciężyli w delegacji tylko jeden raz! Wydaje nam się, że zawodnicy Górnika Łęczna zagrają na tyle dobrze, że przerwą tę fatalną serię i w końcu odniosą pierwsze zwycięstwo pod wodzą Franciszka Smudy. Gliwiczanie w ogóle nie przypominają drużyny z zeszłego sezonu i będą mieli kolosalne kłopoty, aby zdobyć w tej potyczce choćby jeden punkt.