Jagiellonia Białystok kontra Górnik Zabrze!

W pierwszym sobotnim spotkaniu tej ostatniej już w tym roku kolejki Jagiellonia Białystok zagra na swoim nowym stadionie z Górnikiem Zabrze. Jeszcze nie tak dawno temu „Jaga” była wiceliderem naszej T-Mobile Ekstraklasy. Oczekiwania kibiców tej drużyny chyba jednak przerosły samych piłkarzy z Podlasia, którzy w 5. poprzednich spotkaniach nie wygrali ani razu. Błyskawicznie znalazło to odzwierciedlenie w ligowej tabeli. W tym momencie podopieczni Michała Probierza mają tylko 5 punktów przewagi nad dolną „połówką”, a cel minimum „Jagi” na ten sezon to przecież awans do pierwszej „ósemki”. W sobotniej konfrontacji rywalem teamu w Podlasia będzie Górnik Zabrze, który w poprzedniej serii spotkań zebrał bardzo solidne „lanie” od Legii Warszawa. Michał Probierzy pogratulował nawet w jednej z wypowiedzi Legionistom ... mistrzostwa Polski. Do końca sezonu jeszcze daleko, ale rzeczywiście trudno sobie wyobrazić inny scenariusz. W sobotnim spotkaniu stawiamy na over 2.5. Jagiellonia Białystok to ekipa bardzo ofensywna, która na własnych „śmieciach” zanotowała w tej kampanii drugie tyle overów, co underów. Z kolei zabrzanie w ostatnim czasie praktycznie zawsze uczestniczą w potyczkach z minimum trzema golami. Tak samo powinno być też w sobotę na nowym stadionie ekipy z Podlasia. „Jaga” zrobi wszystko, aby zrehabilitować się swoim sympatykom za ostatnie kiepskie wyniki, dlatego liczymy na otwarte widowisko. Kurs na over 2.5 jest bardzo atrakcyjny i grzechem byłoby z niego nie skorzystać.

Kilka dni temu podopieczni Michała Probierza mierzyli się na wyjeździe z Cracovią Kraków. Piłkarze z Podlasia po pierwszej 45-minutówce bezbramkowo remisowali z „Pasami”. W drugiej połowie goście strzelili gola autorstwa Mateusza Piątkowskiego i wyszli na minimalne prowadzenie. Wyrównał jednak Deniss Rakels i ostatecznie krakowianie zremisowali z drużyną z północy kraju 1-1. Po tym podziale „oczek” podopieczni Michała Probierza zajmują 5. lokatę w ligowej tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Po 18. seriach gier gracze „Jagi” zgromadzili na swoim „liczniku” 29 punktów, na które złożyło się 8 wygranych, 5 remisów i 5 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej drużyny ze wszystkich ligowych meczów to 29 goli zdobytych i 23 straconych (10 overów i 8 underów). W spotkaniach na swoich „śmieciach” zawodnicy z Białegostoku sprawdzali się w tej kampanii 9 razy (w tym 3-krotnie na nowym stadionie - przyp. red.). Do tej pory gracze „Jagi” zanotowali 4 triumfy, 2 podziały „oczek” i 3 przegrane (bilans bramkowy: 15 goli zdobytych, oraz 12 straconych). Przełożyło się to na łącznie 6 overów i 3 undery. W 5. poprzednich potyczkach na własnym terenie podopieczni Michała Probierza odnieśli 3 wiktorie, jeden remis i jedną porażkę (0-0 z Zawiszą Bydgoszcz, 0-1 z GKS-em Bełchatów, 5-0 z Pogonią Szczecin, 4-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, oraz 1-0 z Lechem Poznań). W spotkaniu z Górnikiem Zabrze żaden z piłkarzy Jagielloni Białystok nie musi pauzować za zbyt dużą liczbę otrzymanych żółtych kartek w tym sezonie.

Gracze Górnika w swoim ostatnim ligowym meczu podejmowali na własnych „śmieciach” Legię Warszawa. Po 90. minutach regulaminowego czasu gry piłkarze gospodarzy zeszli z boiska pokonani, ponieważ przegrali z mistrzami Polski aż 0-4. Do przerwy było już 2-0 dla Legionistów. W 12. minucie wynik tej potyczki „otworzył” defensor Inaki Astiz. Na 2-0 podwyższył pięknym strzałem Michał Żyro i podopieczni Józefa Dankowskiego znaleźli się w dużych opałach. Po zmianie stron mistrzowie Polski dołożyli kolejne 2 trafienia (Miroslav Radović, Orlando Sa) i tym samym triumfowali przy ulicy Roosvelta aż 4-0. Obecnie zawodnicy z Górnego Śląska „okupują” 6. lokatę w ligowej tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Po 18. seriach zmagań piłkarze Górnika zgromadzili na swoim „liczniku” 28 punktów (8 wygranych, 4 remisy i 6 porażek). Do tej pory ta ekipa strzeliła swoim rywalom 25 bramek, oraz tyle samo straciła (11 overów i 7 underów). W meczach „delegacyjnych” gracze ze stadionu przy ulicy Roosvelta sprawdzali się w tym sezonie 9 razy. Jak na razie podopieczni Józefa Dankowskiego zanotowali 5 triumfów, jeden podział „oczek” i 3 przegrane. W tych spotkaniach zabrzanie strzelili 13 goli, a 10 stracili (6 overów i 3 undery). W 5. poprzednich spotkaniach wyjazdowych zawodnicy z Górnego Śląska odnieśli 3 wiktorie, 0 remisów i dwie porażki (0-3 z Lechem Poznań, 2-1 z Cracovią Kraków, 2-1 z Zawiszą Bydgoszcz, 0-1 z GKS-em Bełchatów, oraz 2-1 z Ruchem Chorzów). Tylko Seweryn Gancarczyk musi pauzować za nadmiar żółtych kartoników.

Nasz zakład na over 2.5 na pewno opłaca się obstawić w comeon. To właśnie tam ten typ został oszacowany na 1.95. W pierwszym meczu tych ekip Górnik Zabrze triumfował na swoim terenie z Jagiellonią Białystok aż 3-0 (Robert Jez dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego, Mateusz Zachara). W poprzednich rozgrywkach te kluby rywalizowały ze sobą dwukrotnie. W rundzie jesiennej mecz pomiędzy tymi ekipami - na stadionie przy ulicy Słonecznej - zakończył się triumfem gości, którzy skromnie zwyciężyli 1-0 (Mateusz Zachara). W rewanżu, który odbył się na Górnym Śląsku padł remis 3-3 (Przemysław Oziębała, Radosław Sobolewski, Bartosz Iwan - Adam Dźwigała, Dani Quintana z rzutu karnego, Dawid Plizga z „wapna”).