Korona Kielce stanie w szranki z Pogonią Szczecin!

W ostatnim sobotnim spotkaniu tej kolejki polskiej Ekstraklasy Korona Kielce zagra na swoim terenie z Pogonią Szczecin. Stawiamy w tej potyczce na podział „oczek”. Gracze „Scyzoryków” nie są bowiem tak słabi, jak na początku tej kampanii mogło się wydawać. Z kolei „Portowcy” do tej pory są niepokonani i wydaje nam się, że po tej serii gier się to nie zmieni. Jak na razie radzą sobie te ekipy? Na inaugurację podopieczni Marcina Brosza pokonali na swoim terenie Jagiellonię Białystok 3-2. Potem wygrali w „delegacji” z KGHM Zagłębiem Lubin 2-0, przegrali u siebie z Ruchem Chorzów 1-2, bezbramkowo zremisowali na stadionie przy ulicy Bułgarskiej z Lechem Poznań, przegrali u siebie z Cracovią 0-3 i sensacyjnie ograli w roli „gościa” Legię Warszawa 2-1. Tymczasem podopieczni Czesława Michniewicza w pierwszym meczu nowego sezonu pokonali w „delegacji” Lecha Poznań 2-1. Następnie „Portowcy” zremisowali na własnym terenie ze Śląskiem Wrocław 1-1, zremisowali w roli „gościa” z Lechią Gdańsk 1-1, bezbramkowo zremisowali na swoim stadionie z Górnikiem Łęczna, wygrali na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 3-2, a kilka dni temu zremisowali w roli „gospodarza” z Wisłą Kraków 1-1.

Gracze ekipy z Kielc w swoim ostatnim ligowym starciu mierzyli się na wyjeździe z Legią Warszawa. Ten mecz finalnie zakończył się niespodzianką, ponieważ gospodarze przegrali 1-2 (Nemanja Nikolić z rzutu karnego - Przemysław Trytko, Michał Przybyła). Opiekun Korony skorzystał w tej konfrontacji z tych oto graczy: Zbigniew Małkowski - Vladislavs Gabovs, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Tomasz Zając (70. Paweł Sobolewski), Aleksandrs Fertovs, Vlastimir Jovanović, Marcin Cebula (63. Nabil Aankour), Łukasz Sierpina - Przemysław Trytko (66. Michał Przybyła). Tacy gracze jak Przemysław Trytko, Tomasz Zając, Radek Dejmek oraz Vlastimir Jovanović otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Po tej wygranej piłkarze z Kielc zajmują 7. miejsce w tabeli polskiej Ekstraklasy z 10-punktową zdobyczą. W 6 seriach gier zawodnicy Korony zanotowali 3 wygrane, jeden remis i dwie porażki (bilans bramkowy: 8 goli zdobytych i 8 straconych). W meczach „domowych” podopieczni Marcina Brosza sprawdzali się w tych rozgrywkach ligowych trzykrotnie. Do tej pory gracze ze stadionu przy ulicy Ściegiennego odnotowali jedną wiktorię, 0 podziałów „oczek” i dwie porażki. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy z tych wszystkich konfrontacji na własnych „śmieciach” to 4 gole zdobyte i 7 straconych. W 6 ostatnich meczach u siebie gracze klubu z Kielc odnieśli 3 wygrane, 0 podziałów „oczek” oraz 3 przegrane (0-3 z Cracovią, 1-2 z Ruchem Chorzów, 3-2 z Jagiellonią Białystok, 3-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 2-1 z Piastem Gliwice oraz 1-3 z Górnikiem Łęczna). W tej ekipie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych, albo czerwonych kartoników. Ostatnio w szeregach „Scyzoryków” kontuzjowany był natomiast Serhij Pyłypczuk.

Piłkarze ze Szczecina w ostatniej minionej kolejce rywalizowali na swoich „śmieciach” z Wisłą Kraków. Zawodnicy Pogoni nie do końca wykorzystali atut własnego terenu i ostatecznie ta konfrontacja zakończyła się bramkowym remisem 1-1 (Adam Frączczak z rzutu karnego - Rafael Crivellaro z rzutu karnego). Trener Pogoni postawił w tej potyczce na tych oto zawodników: Dawid Kudła - Adam Frączczak, Mateusz Matras, Jakub Czerwiński, Ricardo Nunes - Mateusz Lewandowski (46. Takuya Murayama), Karol Danielak (46. Miłosz Przybecki), Rafał Murawski, Takafumi Akahoshi (73. Robert Obst), Patryk Małecki - Łukasz Zwoliński. Tylko Adam Frączczak i Łukasz Zwoliński otrzymali po jednym żółtym kartoniku. Jak na razie zawodnicy ze Szczecina plasują się na 6. pozycji w tabeli polskiej Ekstraklasy. We wszystkich dotychczas zaplanowanych i rozegranych meczach podopieczni Czesława Michniewicza zdobyli 10 punktów (dwie wiktorie, 4 podziały „oczek” i 0 przegranych). W 6 spotkaniach zawodnicy ze stadionu przy ulicy Karłowicza strzelili swoim rywalom 8 bramek, a 6 stracili. W meczach „delegacyjnych” podopieczni Czesława Michniewicza mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych 3 razy. Jak na razie piłkarze ze Szczecina odnieśli 2 triumfy, jeden remis i 0 porażek. Aktualny bilans bramkowy tej ekipy z tych wszystkich potyczek to 6 goli zdobytych i 4 stracone. W 6 ostatnich meczach „delegacyjnych” szczecinianie zanotowali dwie wygrane, 2 podziały „oczek” i dwie przegrane (3-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, 1-1 z Lechią Gdańsk, 2-1 z Lechem Poznań, 1-2 ze Śląskiem Wrocław, 0-1 z Lechem Poznań oraz 2-2 z Wisłą Kraków). W tej ekipie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych, albo czerwonych kartoników. W poprzedniej kolejce z powodu kontuzji nie mógł wystąpić Jarosław Fojut.

Podział „oczek” w tym spotkaniu naprawdę bardzo dobrze został wyceniony w bukmacherze bet365. Tam ten zakład „stoi” po 3.20. W minionym sezonie ligowym te kluby rywalizowały ze sobą dwukrotnie. Pierwszy mecz tych ekip - w Kielcach - zakończył się bramkowym remisem 2-2 (Jacek Kiełb, Paweł Golański - Hernani, Maksymilian Rogalski). Z kolei 6 grudnia 2014 roku Pogoń Szczecin pokonała na własnym terenie Koronę Kielce 2-0 (Łukasz Zwoliński, Takuya Murayama).