Start kolejki: Pogoń Szczecin - GKS Bełchatów!

Przed nami 25. seria gier w polskiej T-Mobile Ekstraklasie. W pierwszym meczu tej kolejki zawodnicy ze Szczecina staną w szranki z GKS-em Bełchatów. Obie drużyny słabo grają w nowym roku kalendarzowym i zdecydowanie bliżej im do walki o utrzymanie, niż do czołowej „ósemki”. „Portowcy” po zimowej przerwie zremisowali u siebie z Lechem Poznań 1-1, zremisowali na wyjeździe z Wisłą Kraków 1-1, przegrali u siebie z Górnikiem Łęczna 0-1, przegrali na wyjeździe z Ruchem Chorzów 0-1, a ostatnio ulegli na Stadionie im. Floriana Krygiera Lechii Gdańsk. Tylko 2 punkty w 5. spotkaniach to na pewno nie jest bilans chwały, ale akurat w piątek podopieczni Jana Kociana powinni wygrać z „Brunatnymi”, którzy też są w fatalnej formie, a na dodatek na wyjazdach spisują się również bardzo słabo. W 2015 roku bełchatowianie przegrali u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1-2, przegrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 1-3, wygrali u siebie z Wisłą Kraków 3-1, przegrali na PGE Arenie z Lechią Gdańsk 0-1, a kilka dni temu przegrali na własnych „śmieciach” z Ruchem Chorzów 0-1.

Szczecinianie przed kilkoma dniami grali na swoim terenie z Lechią Gdańsk. Po pierwszej połowie podopieczni Jana Kociana przegrywali ze swoimi przeciwnikami 0-1, ponieważ w 19. minucie na listę strzelców „wpisał się” Sebastian Mila. Była to jedyna bramka tego dnia i finalnie piątkowa potyczka na Stadionie im. Floriana Krygiera zakończyła się rezultatem 1-0 dla „Biało-Zielonych”. W tym meczu trener „Portowców” postawił na tych oto graczy: Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Hernani (73. Mateusz Matras), Michał Koj (85. Łukasz Zwoliński), Hubert Matynia - Adam Frączczak, Maksymilian Rogalski, Rafał Murawski, Takafumi Akahoshi (71. Karol Danielak), Michał Janota - Marcin Robak. Tacy gracze jak Hernani, Michał Koj oraz Michał Janota otrzymali po jednej żółtej kartce. Warto też odnotować, że w 78. minucie drugą żółtą - a w konsekwencji czerwoną - kartką został ukarany Maksymilian Rogalski. Obecnie gracze z północy Polski piastują 12. miejsce w ligowej tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Po 24. seriach spotkań piłkarze Pogoni mają na swoim „liczniku” 29 punktów, na które złożyło się 7 wiktorii, 8 podziałów „oczek” i 9 przegranych. Ogólny bilans bramkowy tej ekipy to dokładnie 29 goli zdobytych i 33 stracone. W spotkaniach „domowych” szczecinianie rywalizowali w tym sezonie ligowym 12 razy. Do tej pory piłkarze „Portowców” zanotowali 5 zwycięstw, 3 remisy i 4 porażki (bilans bramkowy: 16 goli zdobytych i 12 straconych). W 6. poprzednich potyczkach na własnym terenie gracze ze Szczecina odnieśli w sumie dwie wiktorie, jeden podział „oczek” i 3 przegrane (0-1 z Lechią Gdańsk, 0-1 z Górnikiem Łęczna, 1-1 z Lechem Poznań, 2-0 z Koroną Kielce, 1-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz 2-1 z Legią Warszawa). W tej drużynie tylko Hernani pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych kartoników. Ostatnio w szeregach „Portowców” kontuzjowani byli Patryk Małecki i Takuya Murayama.

Z kolei gracze z Bełchatowa w swoim ostatnim ligowym występie mierzyli się na własnym terenie z Ruchem Chorzów. W tej potyczce zobaczyliśmy tylko jedną bramkę autorstwa Eduardsa Visņakovsa i finalnie „Niebiescy” trochę jednak niespodziewanie pokonali graczy beniaminka 1-0. Mecz mógł zakończyć się innym wynikiem, ale w 90. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Marcin Flis. Warto też napisać, że w 90+2. minucie drugą żółtą - a w konsekwencji czerwoną - kartką został ukarany Paweł Baranowski. W tym spotkaniu Kamil Kiereś zaufał tym oto graczom: Dariusz Trela - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Marcin Flis, Damian Zbozień, Michał Mak (75. Andreja Prokić), Patryk Rachwał, Grzegorz Baran (46. Pawieł Komołow), Kamil Wacławczyk (70. Sebastian Olszar), Maciej Małkowski, Arkadiusz Piech. Jak na razie zawodnicy z Bełchatowa plasują się na 11. pozycji w ligowej tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Po 24. kolejkach piłkarze GKS-u zgromadzili na swoim koncie 30 punktów (8 wygranych, 6 podziałów „oczek” i 10 porażek). We wszystkich dotychczas zaplanowanych i rozegranych potyczkach podopieczni Kamila Kieresia strzelili swoim przeciwnikom 21 bramek, a 28 stracili. W spotkaniach „delegacyjnych” zawodnicy ze stadionu przy ulicy Sportowej mierzyli się w tych rozgrywkach ligowych 12-krotnie. Do tej pory piłkarze GKS-u zanotowali 3 triumfy, 2 podziały „oczek” oraz 7 porażek (bilans bramkowy: 8 goli zdobytych i 18 straconych). W 6. ostatnich meczach wyjazdowych gracze z Bełchatowa zdobyli tylko 3 „oczka” (0-1 z Lechią Gdańsk, 1-3 z Piastem Gliwice, 1-2 ze Śląskiem Wrocław, 0-2 z Koroną Kielce, 1-0 z Jagiellonią Białystok i 1-2 z Zawiszą Bydgoszcz). Ostatnio trener beniaminka nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Alexisa Norambueny, Bartosza Ślusarskiego i Mateusza Maka. W tej ekipie tylko Paweł Baranowski pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych kartoników.

W rundzie jesiennej bełchatowianie pokonali na swoim terenie szczecinian 1-0. Jedynego gola w tym meczu zdobył Pawieł Komołow. W sezonie 2012/13 te kluby grały ze sobą dwukrotnie. W rundzie jesiennej piłkarze GKS-u przegrali u siebie z „Portowcami” 0-1 (Maksymilian Rogalski). Tymczasem na północy kraju gracze „Brunatnych” trochę jednak niespodziewanie zwyciężyli 1-0 (Michał Mak). Nasz typ na tę potyczkę to wiktoria gospodarzy, którą najbardziej opłaca się zagrać w bukmacherze bet-at-home. To właśnie tam to zdarzenie zostało wycenione na aż 2.05.