Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna

Zawodnicy Śląska Wrocław zagrają na swoim boisku z piłkarzami Górnika Łęczna. Podopieczni Jana Urbana mają tylko 2 punkty przewagi nad strefą spadkową. Dodatkowo, piłkarze Śląska Wrocław nie spisują się najlepiej w ostatnich meczach. Zawodnicy tego klubu czekają na ligowe zwycięstwo już prawie miesiąc. Czy podopiecznym Jana Urbana uda się wygrać w najbliższą sobotę? Gracze Śląska Wrocław deklarują, że tak się właśnie stanie. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie będzie to łatwe. Goście także będą bowiem bardzo zdeterminowani, aby zdobyć w tym meczu komplet punktów. Wszystko dlatego, że podopieczni Franciszka Smudy są w tym momencie w strefie spadkowej. Trzeba jednak podkreślić, że zawodnicy Górnika Łęczna generalnie spisują się naprawdę solidnie w ostatnich tygodniach i nie są naszymi głównymi kandydatami do spadku. Piłkarze byłego selekcjonera reprezentacji narodowej Polski w 4 ostatnich potyczkach ligowych przegrali tylko jeden raz. Teraz jednak przed nami seria 7 kolejek, w których gra się o pełną pulę. Gracze gości zatem na pewno nie będą zadowoleni tylko z remisu, ponieważ może im on nie pomóc opuścić strefy spadkowej.

Śląsk Wrocław - ostatni mecz: Kilka dni temu zawodnicy Śląska Wrocław grali w roli gościa z KGHM Zagłębiem Lubiin. Ostatecznie to spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1 (Arkadiusz Woźniak - Piotr Celeban). Jan Urban postawił w tej konfrontacji na tych oto graczy: Wrocław: Mariusz Pawełek - Kamil Dankowski, Piotr Celeban, Adam Kokoszka, Mateusz Lewandowski, Łukasz Madej (80. Mario Engels), Ostoja Stjepanović (59. Ryota Morioka), Aleksandar Kovacević, Robert Pich, Sito Riera, Kamil Biliński (66. Łukasz Zwoliński). Jedynie Arkadiusz Woźniak i Ostoja Stjepanović otrzymali po jednym żółtym kartoniku.

Śląsk Wrocław - pozycja w tabeli, wyniki w meczach u siebie, statystyki: Po tym meczu ekipa z Wrocławia zajmuje 3. miejsce w ligowej tabeli polskiej LOTTO Ekstraklasy - w grupie spadkowej. Po 30 seriach spotkań podopieczni Jana Urbana mają na swoim „liczniku” 17 punktów (8 wygranych, 10 podziałów oczek i 12 porażek). Przed podziałem mieli 34 oczka. W tym sezonie zawodnicy WKS-u zdobyli 34 gole, a 45 stracili (16 overów i 14 underów). W spotkaniach domowych piłkarze Śląska sprawdzali się w tym sezonie 15 razy. Jak na razie gracze klubu z Wrocławia zanotowali 3 wiktorie, 6 remisów i 6 przegranych (bilans bramkowy to 16 goli zdobytych i 24 stracone). Przełożyło się to na łącznie 9 overów i 6 underów. W 6 poprzednich potyczkach w roli gospodarza podopieczni Jana Urbana odnieśli 2 wygrane, 2 podziały oczek i 2 porażki (2-2 z Górnikiem Łęczna, 3-0 z Koroną Kielce, 3-4 z Piastem Gliwice, 1-0 z Wisłą Kraków, 0-2 z Arką Gdynia, 1-1 z Pogonią Szczecin).

Sytuacja kadrowa Śląska Wrocław: Ostatnio w drużynie Śląska nie było kontuzjowanych.

Górnik Łęczna - ostatni mecz: Zawodnicy Górnika Łęczna w minionej kolejce mierzyli się na swoim terenie z Wisłą Kraków. Ten piątkowy mecz finalnie zakończył się rezultatem 3-1 dla gospodarzy tamtej potyczki (Bartosz Śpiączka dwukrotnie, Grzegorz Bonin - Arkadiusz Głowacki). Franciszek Smuda skorzystał w tym spotkaniu z następujących zawodników: Wojciech Małecki - Gabriel Matei, Przemysław Pitry, Adam Dźwigała, Leandro - Paweł Sasin, Josimar Atoche (82. Łukasz Tymiński) - Grzegorz Bonin, Szymon Drewniak, Piotr Grzelczak - Bartosz Śpiączka. Nikt w tym zespole nie zobaczył nawet jednej żółtej kartki.

Górnik Łęczna - pozycja w tabeli, wyniki w meczach wyjazdowych, statystyki: W tym momencie piłkarze Górnika Łęczna zajmują 8. lokatę w ligowej tabeli polskiej LOTTO Ekstraklasy - grupa spadkowa (15 punktów). Przed podziałem łęcznianie zgromadzili 30 oczek. Jak na razie gracze klubu z Łęcznej zanotowali 7 wiktorii, 9 podziałów oczek i 14 przegranych. We wszystkich tych meczach zawodnicy Franciszka Smudy strzelili swoim rywalom 36 bramek, a 52 stracili (20 overów i 10 underów). W meczach delegacyjnych zawodnicy Górnika Łęczna grali w tych rozgrywkach ligowych 15 razy. Jak na razie podopieczni Franciszka Smudy odnieśli 2 wiktorie, 6 remisów i 7 porażek (bramki: 18 goli zdobytych i 32 stracone). Przełożyło się to na 11 overów i 4 undery. Po 6 poprzednich potyczkach w roli gościa zawodnicy tego klubu „dopisali” sobie do swojego stanu konta łącznie 5 punktów (2-2 ze Śląskiem Wrocław, 4-2 z Arką Gdynia, 0-0 z Lechem Poznań, 1-2 z Koroną Kielce, 0-5 z Jagiellonią Białystok, 0-5 z Legią Warszawa), na które złożył się jeden triumf, 2 remisy i 3 porażki.

Sytuacja kadrowa Górnika Łęczna: Ostatnio w drużynie z Łęcznej kontuzjowany byli Łukasz Mierzjewski i Maciej Szmatiuk.

Historia ostatnich spotkań tych klubów: W rundzie jesiennej obecni podopieczni Franciszka Smudy przegrali z zawodnikami trenowanymi jeszcze wtedy przez Mariusza Rumaka. W rewanżu było 3-3. W sezonie ligowym 2015/16 te kluby grały ze sobą 3-krotnie. W rundzie jesiennej zawodnicy Górnika przegrali u siebie z WKS-em 2-3. W rewanżu gracze klubu z Wrocławia wygrali na własnym terenie z zawodnikami rywali 2-1. Tymczasem w grupie spadkowej - na obiekcie we Wrocławiu - gospodarze wygrali 3-2.

Typ bukmacherzy.info na mecz Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna: Over 2.5 w tym spotkaniu warto postawić w internetowym bukmacherze bet-at-home (kurs 1.85). Sobotnia potyczka powinna obfitować w bramki. Warto zauważyć, że zawodnicy Śląska Wrocław w ostatnich spotkaniach zazwyczaj są skuteczni pod bramką rywali. Na potwierdzenie tych słów trzeba napisać, że podopieczni Jana Urbana w 5 ostatnich spotkaniach ligowych tylko raz nie zdobyli ani jednego gola. Poza tym, gracze Śląska Wrocław zaledwie jeden raz zachowali czyste konto. Wydaje się, że w sobotę gospodarze na pewno będą chcieli wygrać, aby oddalić się od strefy spadkowej i mieć większy luz w kolejnych potyczkach. Spodziewamy się, że podopieczni Jana Urbana tak będą walczyć wyłącznie o pełną pulę, co oczywiście zwiększa szanse na wygranie na tym typie. O bramki ze strony gości także się nie boimy. Trzeba podkreślić, że podopieczni Franciszka Smudy to drużyna, w meczach z której udziałem pada mnóstwo goli. Zresztą ostatnie spotkania tylko to potwierdzają. Podopieczni Franciszka Smudy w 5 ostatnich ligowych spotkaniach tylko raz nie zdobyli ani jednego gola i tylko raz zachowali czyste konto - było to na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Co ciekawe w 4 ostatnich ligowych spotkaniach zawodnicy Górnika Łęczna za każdym razem zdobywali minimum 2 bramki i zawsze chociaż jedną tracili! To pokazuje, jak obecnie gra drużyna Franciszka Smudy. Górnik Łęczna jest nastawiony po prostu na ofensywę. Nie inaczej będzie w czasie sobotniego spotkania. Goście zdają bowiem sobie sprawę, że muszą od samego początku mocno punktować, aby zachować ligowy byt. W innym wypadku będzie im coraz trudniej, ponieważ presja będzie jeszcze bardziej zwiększona. Trzeba też dodać, że w 9 ostatnich meczach tych klubów byliśmy świadkami aż 8 overów.