Stomil Olsztyn podejmie Wigry Suwałki!

Przyznajemy, że Stomil Olsztyn to dla nas największe zaskoczenie tej rundy. Piłkarze z Warmii teoretycznie w ogóle nie mieli prawa grać na tym poziomie rozgrywkowym, ponieważ w minionej kampanii nie zdołali zachować pierwszoligowego bytu. Fuzja pomiędzy Kolejarzem Stróże, a Limanovią Limanowa sprawiła jednak, że podopieczni Mirosława Jabłońskiego znowu dostali swoją szansę. Skorzystali z niej w 100%. W tym momencie zawodnicy tego klubu zajmują bardzo wysokie 6. miejsce na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Do miejsca gwarantującego awans tracą 6 „oczek”. Z kolei nad strefą spadkową mają aż 9 punktów przewagi. To pozwala im spokojnie przygotowywać się do kolejnych spotkań. Na logikę drużyna, która w poprzednim sezonie spadła z ligi teraz też powinna plasować się w dolnych rejonach tabeli. Ale kto powiedział, że nasza „podwórkowa” piłka jest logiczna? W pierwszym spotkaniu rundy wiosennej - mecz ten zostanie rozegrany awansem - podopieczni Mirosława Jabłońskiego zagrają z Wigrami Suwałki. Stawiamy w tej konfrontacji na wiktorię gospodarzy z handicapem azjatyckim (0). Wydaje nam się, że w najgorszym razie ta potyczka zakończy się remisem, choć tak naprawdę mało na to wskazuje. Beniaminek jest solidny, ale to wszystko, co może nam zaoferować. Na wyjazdach zawodnicy Zbigniewa Kaczmarka - byłego szkoleniowca Stomilu Olsztyn - spisują się średnio, a w trzech ostatnich potyczkach „delegacyjnych” zdobyli zaledwie jedno „oczko”. W sobotę w naszym odczuciu nie podreperują tego bilansu.

Kilka dni temu podopieczni Mirosława Jabłońskiego mierzyli się na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Mecz rozpoczął się od bardzo mocnego uderzenia gości, którzy już po pierwszej minucie mieli na swoim koncie jednego gola, którego zdobył Wołodymyr Kowal. Przed przerwą ten sam zawodnik podwyższył na 2-0 . Po zmianie stron bramkę kontaktową strzelił Adrian Fałowski, ale ekipa z Małopolski nie była w stanie wyrównać i to olsztynianie zdobyli komplet „oczek”. Na ten moment podopieczni Mirosława Jabłońskiego zajmują 6. lokatę w tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Po 17. seriach gier gracze z Olsztyna zgromadzili na swoim „liczniku” dokładnie 26 „oczek”, na które złożyło się 6 wygranych, 8 remisów i 3 porażki. Obecny bilans bramkowy tej drużyny ze wszystkich zaplanowanych i rozegranych meczów to 20 goli zdobytych i 15 straconych. W spotkaniach na swoich „śmieciach” zawodnicy Stomilu Olsztyn sprawdzali się w tej kampanii 7 razy. Do tej pory podopieczni Mirosława Jabłońskiego zanotowali 2 triumfy, 3 podziały „oczek” i dwie przegrane (bilans bramkowy: 7 goli zdobytych, oraz tyle samo straconych). W 5. poprzednich potyczkach na własnym terenie piłkarze tego klubu zanotowali jedną wiktorię, 2 remisy i dwie porażki (0-3 z Wisłą Płock, 1-1 z Chojniczanką Chojnice, 2-0 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, 1-0 z Widzewem Łódź, oraz 1-0 z GKS-em Tychy). W spotkaniu z Wigrami Suwałki nie zagra Arkadiusz Czarnecki. Gracz Stomilu otrzymał ostatnio czwartą żółtą kartkę i musi pauzować jedną potyczkę.

Gracze z Suwałk w swoim ostatnim ligowym starciu sprawdzali się w roli „gościa” z Wisłą Płock. Faworytem tego spotkania bez wątpienia byli gospodarze. Po 90. minutach regulaminowego czasu gry na tablicy wyników widniał jednak rezultat 1-1. Do przerwy podopieczni Zbigniewa Kaczmarka bezbramkowo remisowali z kandydatami do awansu szczebel rozgrywkowy wyżej. W drugiej 45-minutówce emocji - jak również goli - było zdecydowanie więcej. W 58. minucie mieliśmy 0-1, a na listę strzelców „wpisał się” Karol Mackiewicz. Ostatnie słowo w tej konfrontacji należało jednak do zawodników z Płocka (Piotr Wlazło), a mecz finalnie zakończył się remisem 1-1. Obecnie gracze beniaminka „okupują” 12. lokatę w ligowej tabeli na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. W 17. seriach zmagań piłkarze z Suwałk zgromadzili na swoim „liczniku” dokładnie 21 punktów (5 wygranych, 6 remisów i 6 porażek). Do tej pory ekipa beniaminka strzeliła swoim rywalom 14 bramek, a 17 straciła. W meczach „delegacyjnych” podopieczni Zbigniewa Kaczmarka sprawdzali się w tym sezonie 8 razy. Jak na razie gracze tej ekipy zanotowali 2 triumfy, 2 podziały „oczek” i 4 przegrane (bilans bramkowy: 5 goli zdobytych i 9 straconych). W 5. poprzednich wyjazdowych potyczkach zawodnicy z Suwałk odnieśli jedno zwycięstwo, jeden remis, oraz 3 porażki (1-1 z Wisłą Płock, 0-1 z Flotą Świnoujście, 1-2 z Miedzią Legnica, 1-0 z Arką Gdynia, oraz 0-2 z Sandecją Nowy Sącz). W drużynie beniaminka za czerwoną kartkę cały czas pauzuje Sebastian Radzio.

Nasz zakład, czyli triumf gospodarzy z handicapem azjatyckim (0) na pewno opłaca się obstawić w bet365. To właśnie tam ten typ został oszacowany na 1.52. W pierwszym meczu tych ekip - na stadionie w Suwałkach - padł remis 1-1 (Mateusz Żebrowski - Irakli Meschia). W kampanii 2011/12 te kluby rywalizowały ze sobą zaś dwukrotnie. W rundzie jesiennej mecz pomiędzy tymi ekipami zakończył się wygraną zawodników Stomilu, którzy zwyciężyli na wyjeździe z Wigrami 2-1. W rewanżu padł za to remis 2-2.