Derby Dolnego Śląska: KGHM Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław!

Typ:
1 (0)
Kurs:
1.50 - Pinnacle
Stawka:
200 PLN

KGHM Zagłębie Lubin stanie w szranki ze Śląskiem Wrocław. Naszym zdaniem w tym meczu warto postawić na wygraną podopiecznych Piotra Stokowca z handicapem azjatyckim (0). Przede wszystkim „Miedziowi” w ostatnim czasie grają lepiej od swoich rywali. Na inaugurację gracze beniaminka zremisowali u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1-1. Potem „Miedziowi” przegrali na swoich „śmieciach” z Koroną Kielce 0-2, wygrali w „delegacji” z Jagiellonią Białystok 2-1, przegrali na wyjeździe z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 0-1, wygrali w roli „gospodarza” z Lechem Poznań 2-1, zremisowali na obiekcie przy ulicy Roosvelta z Górnikiem Zabrze 2-2, pokonali u siebie Ruch Chorzów 3-1, zremisowali w „delegacji” z Legią Warszawa 2-2, wygrali na swoim boisku z Cracovią 4-2 i przegrali na PGE Arenie z Lechią Gdańsk 1-3. Z kolei wrocławianie w tym samym okresie przegrali u siebie z Legią Warszawa 1-4, zremisowali w „delegacji” z Pogonią Szczecin 1-1, wygrali na swoich „śmieciach” z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 2-0, zremisowali na własnym obiekcie z Lechią Gdańsk 0-0, pokonali w roli „gościa” Górnika Łęczna 3-2, zremisowali u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1-1, przegrali na wyjeździe z Wisłą Kraków 2-4, pokonali na swoich „śmieciach” Jagiellonię Białystok 3-1, przegrali w roli „gościa” z Górnikiem Zabrze 0-2 i przegrali u siebie z Piastem Gliwice 1-2.

Lubinianie w poprzednią niedzielę grali na PGE Arenie z Lechią Gdańsk. Po 90 minutach regulaminowego czasu gry było dokładnie 3-1 dla ekipy „Biało-Zielonych” (Grzegorz Kuświk dwukrotnie; w tym jeden gol z rzutu karnego, Michał Mak - Michal Papadopulos). Szkoleniowiec KGHM Zagłębia postawił w tej konfrontacji na tych oto piłkarzy: Konrad Forenc - Aleksandar Todorovski (83. Eryk Sobków), Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski, Dorde Cotra - Jarosław Kubicki, Jakub Tosik - Krzysztof Janus, Łukasz Piątek (46. Jarosław Jach), Łukasz Janoszka (59. Jan Vlasko) - Michal Papadopulos. Jedynie Michal Papadopulos i Dorde Cotra otrzymali po jednej żółtej kartce. Aktualnie piłkarze beniaminka plasują się na 5. lokacie w ligowej tabeli polskiej Ekstraklasy. Po 10 seriach gier zawodnicy klubu z Dolnego Śląska zgromadzili 15 punktów, na które złożyły się 4 wygrane, 3 remisy i 3 porażki (bilans bramkowy: 17 goli zdobytych i 16 straconych). W spotkaniach „domowych” gracze klubu z Lubina mierzyli się w bieżących rozgrywkach ligowych 5-krotnie. Jak na razie podopieczni Piotra Stokowca zanotowali 3 wygrane, jeden remis i jedną porażkę. W tych wszystkich potyczkach „domowych” lubinianie zdobyli 10 goli, a 7 stracili. W 6 poprzednich meczach na swoich „śmieciach” gracze KGHM Zagłębia odnieśli 3 wiktorie, 2 podziały „oczek” i jedną porażkę (4-2 z Cracovią, 3-1 z Ruchem Chorzów, 2-1 z Lechem Poznań, 0-2 z Koroną Kielce, 1-1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała i 1-1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza). W tej drużynie nikt nie pauzuje za nadmiar otrzymanych żółtych/czerwonych kartoników.

Gracze ekipy z Wrocławia w swoim ostatnim ligowym występie mierzyli się na własnym stadionie z Piastem Gliwice. Gospodarze tego meczu finalnie przegrali ze swoimi rywalami 1-2 (Kamil Biliński - Hebert, Uros Korun). Trener Śląska Wrocław zaufał w tej potyczce tym oto zawodnikom: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Tomasz Hołota (74. Krzysztof Ostrowski), Mariusz Pawelec - Flavio Paixao (86. Michał Bartkowiak), Tom Hateley, Marcel Gecov, Krzysztof Danielewicz (55. Peter Grajciar), Jacek Kiełb - Kamil Biliński. Piotr Celeban, Paweł Zieliński, Flavio Paixao, Mariusz Pawelec, Krzysztof Ostrowski i Jacek Kiełb otrzymali po jednej żółtej kartce. Obecnie zawodnicy Śląska „okupują” 12. lokatę w ligowej tabeli polskiej Ekstraklasy. Po 10 seriach spotkań piłkarze z Wrocławia mają na swoim koncie 12 punktów (3 wygrane, 3 remisy i 4 przegrane). W tych wszystkich do tej pory rozegranych potyczkach podopieczni Tadeusza Pawłowskiego strzelili w sumie 14 goli, a 17 stracili. W meczach „delegacyjnych” zawodnicy klubu z Wrocławia grali w tym sezonie już 4 razy. Do tej pory gracze Śląska odnieśli jedną wiktorię, jeden podział „oczek” i dwie porażki (bilans bramkowy: 6 goli zdobytych i 9 straconych). W 6 poprzednich meczach w roli „gościa” zawodnicy Tadeusza Pawłowskiego zdobyli dokładnie tylko 7 „oczek” (0-2 z Górnikiem Zabrze, 2-4 z Wisłą Kraków, 3-2 z Górnikiem Łęczna, 1-1 z Pogonią Szczecin, 1-0 z Wisłą Kraków i 0-3 z Lechem Poznań). W tej drużynie nikt nie będzie pauzować za nadmiar otrzymanych żółtych czy czerwonych kartoników. Ostatnio kontuzjowany był za to Dudu Paraiba.

W rozgrywkach ligowych 2013/14 te kluby rywalizowały ze sobą 3 razy. W rundzie jesiennej wrocławianie wygrali u siebie z lubinianami 2-0 (Marco Paixao, Dudu Paraiba z rzutu karnego). Na stadionie KGHM Zagłębia padł rezultat 2-2 (Arkadiusz Piech dwukrotnie - samobójcze trafienie Jiriego Bilka, Rafał Grodzicki). Tymczasem w grupie spadkowej piłkarze Śląska wygrali na własnym terenie z zawodnikami „Miedziowych” 1-0 (Marco Paixao). Teraz stawiamy na triumf gospodarzy z handicapem azjatyckim (0). Najlepszy kurs na taki właśnie rezultat oferuje pinnacle, gdzie za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 1.50-krotność postawionej stawki.